Wpis z mikrobloga

  • 460
Jedziemy z kumplem z Warszawy do Wrocławia i mamy na blablacara gościa. Dżordż. Myśleliśmy, że Brytyjczyk, a tu podchodzi młody człowiek o śniadej karnacji i mówi (po polsku):

- Cześć! Jestem Dżordż. Jestem Portugalczykiem. Jadę do Wrocławia do kolegi, bo ma... (tu mu brakło słowa) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DZIEŃ.

Trzeba przyznać, że wybrnął elegancko ( ͡ ͜ʖ ͡)

#blablacar #heheszki #jezykpolski
  • 3