Mircy jak się nazywała ta paremia/zasada/klauzula prawa międzynarodowego czy też prawa traktatów, która mówiła że do czasu podpisania właściwej umowy, stosuje się status aktualny i nie zagłębiamy się w szczegóły do czasu późniejszego uregulowania tej kwestii?
Nazwa dwuczłonowa. Używany np w sytuacjach, w których stosunki między dwoma państwami są dość #!$%@? i na ten moment, tymczasowo ograniczamy się do regulacji spraw podstawowych, a resztę chwilowo pomijamy bo i tak nie damy rady ogarnąć szczczegółów.
Mircy jak się nazywała ta paremia/zasada/klauzula prawa międzynarodowego czy też prawa traktatów, która mówiła że do czasu podpisania właściwej umowy, stosuje się status aktualny i nie zagłębiamy się w szczegóły do czasu późniejszego uregulowania tej kwestii?
Nazwa dwuczłonowa. Używany np w sytuacjach, w których stosunki między dwoma państwami są dość #!$%@? i na ten moment, tymczasowo ograniczamy się do regulacji spraw podstawowych, a resztę chwilowo pomijamy bo i tak nie damy rady ogarnąć szczczegółów.