@takniejest: wiesz co, dla mnie bylo srednio wygodne. Ale ja generalnie rowerem jezdze rzadko, a jak mialam etap, ze wiecej, to mialam stycznosc z lekkim gorskim. Wawelo byly duze i ciezkie, mam 165cm wzrostu i tak se mi sie jechalo, ale jak wspominalam - nie jestem rowerzysta nalogowym ;)
@takniejest: a nie, jak najbardziej. Siodelko jest regulowane, ma iles tam stopni, ja jechalam na najnizszym i bylo w miare spoko. Moj maz ma 189 i byl zadowolony.
@takniejest wygodne ale ciężkie i jak sie jezdzi bardzo powoli to czuc ten ciezar. Jesli chodzi o stan techniczny to gratulacje jesli trafisz na taki chociaz w 80% sprawny. Strasznie szybko ("same") sie niszcza. ;) na zepsutym koszmar.
@takniejest: jak dla mnie są spoko. 3 przerzutki, nie ma łańcucha, miło się jeździ, prosta pozycja za kierownicą. W porównaniu z innymi miastami jest wzorowo.
Ale ja generalnie rowerem jezdze rzadko, a jak mialam etap, ze wiecej, to mialam stycznosc z lekkim gorskim.
Wawelo byly duze i ciezkie, mam 165cm wzrostu i tak se mi sie jechalo, ale jak wspominalam - nie jestem rowerzysta nalogowym ;)