Wpis z mikrobloga

@ptkr już był raz ten technik od siedmiu boleści i naprawiał to ponad 3 godziny po czym musiał zadzwonić po kolegę i on to zrobił w 10 minut. Jakiś brak synchronizacji linii wtedy był czy coś. Ale wtedy w ogóle nie było internetu. W każdym razie bez względu na to czy tu był i naprawiał czy nie to i tak było tak samo i tak bo przed naprawą tak się robiło i