Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jaką taktykę musi podjąć stary #przegryw aby z tego wyjść? Bez śmieszkowania proszę. Stary przegryw - niedynamiczny prawik po studiach z co najwyżej średnimi social skillami (pozdro dla @Piasqun i @sad_pepe). inb4 z przegrywu się nie wychodzi - może i nie, ale warto przekonać się na własnej skórze.
Rzeczywiście jest tak, jak pisali w komentarzach pod wpisem kolegi @sad_pepe:
- wyprowadzić się od rodziców o ile się z nimi mieszka
- ogarnąć wygląd w miarę możliwości - fryzjer, dopasowane ciuchy
- umawiać się hurtowo z lochami przez Tindera i inne apki
- celować w przeciętne coby się mniej stresować
- fake it till you make it - jakby co to byłeś kiedyś się z jakąś spotykałeś ale nie chcesz o tym gadać, a do prawictwa nie wolno przyznawać się nawet jakby przypalali żelazkiem
i potem to tylko gra liczb i mniejszy bądź większy sukces jest kwestią czasu?
##!$%@? #tfwnogf #wychodzimyzprzegrywu #pytaniedoeksperta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
Pobierz
źródło: comment_r6cT4b9RhQ3jEtBSwHcKIN6pW93GQSVR.jpg
  • 12
@AnonimoweMirkoWyznania: fajnie, ale bieganie, siłownia i fryzjer zbyt bardzo nie pomoże, jeśli ktoś jest z mordy 0/10. To samo z tinderem, bo jak niby paskudny typ, który dba o siebie jak to jest tylko możliwe i cały czas nie ma par, albo dziewczyny go oszukują? Genów nie da się oszukać i trzeba się z tym pogodzić, że z brzydką mordą u kobiet jesteśmy przegrani i tak do końca życia. Poczytajcie co
OP: @kwasnydeszcz: dzięki za dodanie wpisu :*
@PanDarcy: dlatego ktoś pisał by umawiać się ze średniawkami.
@Bkjvk: przeczytaj drugie zdanie tego wpisu:

Bez śmieszkowania proszę.

Serio zależy mi na normalnych poradach a nie na heheszkach.
BTW jakby co to z boku ze mnie bardziej failed normie niż #!$%@?. Nie jestem wielce dynamiczny, ale jakichś tam kolegów i koleżanki mam. Nie jest tak, że czerwienię się na myśl o
dlatego ktoś pisał by umawiać się ze średniawkami.


@AnonimoweMirkoWyznania: To jest dobra rada jeśli jesteś w stanie na tym poprzestać (z tym, że tu mogą być różne definicje "średniawki"). Problem w tym, że na tinderze wszyscy oceniają niemal wyłącznie po wyglądzie, więc jeśli chcesz mieć spory wybór, to tam go mieć nie będziesz (chyba, że jesteś przystojny albo na takiego wyglądasz na zdjęciach).
@AnonimoweMirkoWyznania: Ogarnąć się. Nie ma czegoś takiego jak morda 0/10 jeśli nie jesteś genetycznie/urodzeniowo/powypadkowo poszkodowany. Kilka sugestii od lvl41:
- obejrzyj się dokładnie pod światło: cera, zęby, włosy, generalna higiena itd. Tutaj czyścisz do zera: ortodoncja jak trzeba (uśmiech krzywymi i dziurawymi zebami to kiepski pomysł), dermatolog itd.
- sport i dieta - jak jesteś przed 30 i zdrowy to nie ma, że boli: nie musisz mieć kaloryfera (choć to dodaje
@AnonimoweMirkoWyznania: jak bym miał pisać poważnie, dobrze robi zmiana środowiska.
Osobiście gdy wyjechalen nad morze do pracy zacząłem wieczorami wychodzić ze znajomymi z pracy to od razu zacząłem mieć więcej interakcji z różowe paski.
Swojego różowego poznałem na internecie na stronce dla debili ale znam dużo par z eDarling czy innej sympatii
Także nie ma jakiegoś złotego przepisu na wychodzenie z przegrywu jak ktoś ma szczęście to i w kolejce po