Wpis z mikrobloga

W takich to, jeżeli wierzyć opowieściom mojego ojca vel. bajkopisarza, urządzano dyskoteki czy inne takie i tam moją matkę wyrwał. Co nie zmienia faktu, że zajebiście by się tam mieszkało. Za bezcen, wpakować parę tys i masz wyjątkowy kwadrat.