Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wkurza mnie karmienie ludzi bzdurami w filmach, głównie komediach romantycznych i takich no wiecie, "od zera do bohatara".
Taki człowiek od najmłodszych lat, ma wpajane że niewarto być dla nikogo niemiłym, nawet jak ta osoba Tobą normalnie gardzi,
że ostatecznie nie warto robić nic bo wszystko przyjdzie samo, wystarczy że będziesz miły dla ludzi, nie będziesz się wychylał i sumiennie wykonywał obowiązki w swojej gówno robocie, to prędzej czy później staniesz się wygrywem. Pół biedy jak jeszcze ktoś ma normalnych rodziców którzy wytłumaczą mu że to fikcja, że na wszystko trzeba samemu zapracować, że nie wolno się poddawać, że nie każdy może mieć wszystko, i że jeśli teraz jesteś brzydalem, masz gównorobote to jak sam z tym nic nie zrobisz to nie obudzisz się za dwa lata w łóżku
z księżniczką w swoim własnym apartamencie w centrum Warszawy. Najlepsi są rodzice którzy dają dziecku tableta, komputer i wywalone, i taki dzieciak wychowa się w przeświadczeniu o własnej wyjątkowości, w wieku lat 18 będzie rozczeniowym gówniarzem oczekującym odrazu 5k na łapę bo tego się naoglądał w filmach, a rodzice mieli w dupie jego wychowanie i nauczenie go na czym polega świat. Wiem bo sam tak się wychowałem. Mój post jest o filmach dla starszych ludzi ale użyje bajki jako przykładu. Na zdjęciu niżej najlepszy
przykład takiego wpajania ludziom od małego że w życiu wystarczy być tylko dobrym człowiekiem i reszta przyjdzie sama.
Parobek który dorwał się do księżniczki. No wielkie XD. Prawda jest taka że jeśli jesteś przegrywem to masz małe szanse aby być wygrywem, tak jak wychowując się w klasie robotniczej/niskiej tylko nieliczni awansują do klasy wyższej, stają się milionerami. Większość przegrywów może co najwyżej stać się normikami, ale mało który będzie wygrywem.


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Wkurza mnie karmienie ludzi bzduram...
źródło: comment_CLiO54rq3PJO7gmmMzMzXwOICiepdyJb.jpg
  • 10
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wiem, czy kojarzysz, ale kilka lat temu był boom na couchów, którzy opisywali tzw. Prawo Przyciągania. Polegało to mniej więcej na tym, że myślisz o tym, czego chcesz i voila. Ciekawe jest, że dużo źródeł (z różnych, powiedzmy, obszarów zainteresowań) prawo to przywołuje i obecnie już chyba nie sposób dojść ostatecznego źródła, skąd to się wszystko wzięło, o ile w ogóle miało to jeden wspólny początek. Tak czy tak,
Tak czy tak, kiedyś zagłębiałam się w te rzeczy, na zasadzie niezobowiązującego hobby i doszłam do wniosków, że ludzie po prostu interpretują to tak, jakby chcieli, żeby było. Czyli dokładnie tak, jak mówisz: leżysz i myślisz "kurła zostanę programistą 15k i będę miał willę na Malediwach". I następnego dnia budzisz się w swojej willi na Malediwach, na stole laptop i klepiesz jakieś kody na 1/2 etatu za 15k dolarów. A istota tego
jesli codziennie np jakas rozowa bedzie sobie powtarzac "moj byly ktorego traktowalam #!$%@? wroci do mnie"


@Piotero1: No i widać, że #!$%@? zrozumiałeś, bo to działa zupełnie inaczej ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Piotero1: Nigdzie nie napisałam, że w to wierzę, przedstawiłam tylko koncepcję. Każdy musi sam za siebie decydować, co dla niego jest prawdziwe, a co nie. A co do przykładu, to z tego co pamiętam z relacjami międzyludzkimi jest o tyle "gorzej", że każdy z nas ma wolną wolę. Zależy więc co będzie silniejsze: wolna wola niebieskiego, czy życzenie różowej. Ale jak mówię, to tylko koncepcja i każdy musi zdecydować, czy to
@Piotero1: Jak chcesz zrozumieć, to służę przykładem z dziedziny samorozwoju, bo tak jak powiedziałam, związki międzyludzkie są bardziej skomplikowane ze względu na wolną wolę obu zainteresowanych stron.

Ale powiedzmy, że chcesz być rzeczonym programistą 15k. Zgodnie ze sztuką zaczynasz od wizualizacji, że JESTEŚ tym programistą, siedzisz i klepiesz kod z uśmiechem na ustach. Wizualizujesz sobie, że DOSTAŁEŚ wypłatę 15k. I gdy na tym poprzestaniesz, to prawdopodobnie nic się nie stanie, bo