Aktywne Wpisy
wiedzmy +63
Ta społeczność jest tutaj taka j*bnięta, że szkoda słów.
W 5 godzin, typ dostał 400 plusów pod wpisem, w którym twierdzi, że jeżeli ktoś ma tatuaż, to ma defekt, musi się leczyć i nie miał dobrych rodziców
Nie wiem ile trzeba mieć lat, albo co trzeba mieć w głowie, żeby tak kategoryzować ludzi, ale na pewno nie wiele.
@daeun obgadujo inteligencie xd
#tatuaze #bekazpodludzi #rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #glupiewykopowezabawy #tatuazboners
W 5 godzin, typ dostał 400 plusów pod wpisem, w którym twierdzi, że jeżeli ktoś ma tatuaż, to ma defekt, musi się leczyć i nie miał dobrych rodziców
Nie wiem ile trzeba mieć lat, albo co trzeba mieć w głowie, żeby tak kategoryzować ludzi, ale na pewno nie wiele.
@daeun obgadujo inteligencie xd
#tatuaze #bekazpodludzi #rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #glupiewykopowezabawy #tatuazboners
daeun +21
Nie ma chyba bardziej żałosnego widoku jak dorosły facet płaczący w internecie ze strachu przed wstąpieniem do wojska.
Prawdziwy mezczyzna, ojciec, katolik doskonale rozumie jakie ma powinnosci wobec panstwa, które zapewnia mu ochrone granic, opieke medyczną czy edukacje jego dzieci. W chwili zagrożenia pierwszy chwyci za karabin nie po to by bronic interesow polityków, a przedewszystkim wlasnej rodziny i ziemi.
Zabawne, ze te same wykopki, ktore jeszcze kilka lat temu krzyczeli "kosciol,
Prawdziwy mezczyzna, ojciec, katolik doskonale rozumie jakie ma powinnosci wobec panstwa, które zapewnia mu ochrone granic, opieke medyczną czy edukacje jego dzieci. W chwili zagrożenia pierwszy chwyci za karabin nie po to by bronic interesow polityków, a przedewszystkim wlasnej rodziny i ziemi.
Zabawne, ze te same wykopki, ktore jeszcze kilka lat temu krzyczeli "kosciol,
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Ale po kolei:
Pracuję na sporej budowie związanej z przebudową linii kolejowej.
Mam na budowie spycharkę z operatorem, na potrzeby RODO nazwijmy go Frankiem.
Tak więc Franek dostał jednego dnia zadanie: rozgarnianie i równanie gruntu na odkładzie. Prosta robota, a na fajrant miał zostawić na miejscu spycharkę, wrócić z buta na zaplecze z a potem którymś autem na kwaterę.
Ale były dwa auta które wracały na jego kwaterę - i tu robi się wesoło.
O 20 telefon z kwatery do majstra: Franek nie wrócił na kwaterę (obie ekipy myślały że wrócił z tą drugą xD), telefonu też nie odbiera.
okurdebele.jpg
Chłopaki pojechały na budowę go szukać. Patrzą, a ślady spycharki prowadzą gdzieś w bok, poza budowę.
cotusie.png
Idą ich tropem, patrzą że skręcają na drogę, biegną w stronę zaplecza budowy, po czym po jakichś 100 metrach, na środku drogi... po prostu urywają się.
TheXFiles.mp3
Chłopaki lekko spanikowane, zaczynają biegać po całej okolicy i szukać po polach, miedzach i rowach. W końcu jakieś pół kilometra dalej, idąc w zupełnie innym kierunku, znajdują ślady gąsienic prowadzące z drogi w pole, a dalej w kierunku autostrady. Ślady prowadzą na przełaj przez pola i drogi dwa kilometry, aż do bardzo głębokiego rowu przy samej autostradzie. W rowie tym znaleźliśmy naszą spycharkę, a obecna w tym miejscu policja powiedziała nam, że operatora zabrało pogotowie.
Co się okazało?
Wg opinii lekarzy Franek w trakcie pracy dostał udaru cieplnego, otumaniony wyjechał spycharką z miejsca pracy, półprzytomny próbował jeszcze wrócić, po czym stracił całkowicie przytomność, a spycharka zaczęła jechać do tyłu najpierw drogą, a gdy ta skręciła zjechała w pole, dalej 2,5 km przez uprawy, i gdyby nie ten głęboki rów to pewnie by na autostradę wjechała, dzięki czemu bylibyśmy w wiadomościach (ಠ‸ಠ)
Frankowi na szczęście nic poważnego się nie stało i następnego dnia wypisali go ze szpitala.
#budownictwo #budowa #pasta #truestory