Wpis z mikrobloga

@banan-smietana: Ja w jego wieku udawałem, że jestem księciem z Prince of Persia, a też wtedy jeszcze w to nie grałem, po prostu zobaczyłem gdzies okładkę i mi się bardzo spodobała xD
Najważniejsza jest wyobraźnia i to, żeby nigdy jej nie zabijać w dziecku. A to, że bawią się Fornite? Taki znak czasu dla młodego pokolenia, nie uważam, żeby było coś szczególnie złego w tym.