Aktywne Wpisy
kimikini +34
ma ktos nowa skode fabie? warto? 80% jazda w miescie bedzie
da sie troche ponegocjowac z cena ew dostac jakis gratis?
#motoryzacja #auta #samochody #pytanie #skoda
da sie troche ponegocjowac z cena ew dostac jakis gratis?
#motoryzacja #auta #samochody #pytanie #skoda
![kimikini - ma ktos nowa skode fabie? warto? 80% jazda w miescie bedzie
da sie troche ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/235e552bddf1a51447837861a01ae9e5f590ea498a87b0391958639cffbcece0,w150.png?author=kimikini&auth=4611606104f901061f1f3d2442506239)
źródło: Screenshot 2024-07-05 143837
Pobierz![wqeqwfsafasdfasd](https://wykop.pl/cdn/c3397992/wqeqwfsafasdfasd_60KBpxFQjp,q60.jpg)
wqeqwfsafasdfasd +144
Dla mężczyzny nie ma chyba nic gorszego niż córka, która skończyła jako samotna matka.
Masz dziecko, dbasz o nie, pracujesz na nie, wychowujesz aż nie „ucieknie w świat” najczęściej na studia. Każdy chciałby, aby ich córka na studiach poznała fajnego faceta, skończyła uczelnię a potem praca, ślub, dom, dzieci. Ale ile razy dzieje się tak, że dom opuszcza piękna nastolatka a wraca zniszczona fizycznie i psychicznie kobieta i do tego w ciąży albo z dzieckiem…
U mnie w mieście był taki przypadek – fajni rodzice, córka mogłaby być modelką i co? I gówno, bo na studiach zaczęło się chlanie, ćpanie, ruchanie po kątach – ludzie mówią, że potrafiła obrobić nawet dwóch typów na raz w kiblu w klubie i nie zdziwiłbym się, gdyby to była prawda. Skończyło się Erasmusem, z którego wróciła w ciąży, no historia jak z telenoweli albo pasty.
Teraz
Masz dziecko, dbasz o nie, pracujesz na nie, wychowujesz aż nie „ucieknie w świat” najczęściej na studia. Każdy chciałby, aby ich córka na studiach poznała fajnego faceta, skończyła uczelnię a potem praca, ślub, dom, dzieci. Ale ile razy dzieje się tak, że dom opuszcza piękna nastolatka a wraca zniszczona fizycznie i psychicznie kobieta i do tego w ciąży albo z dzieckiem…
U mnie w mieście był taki przypadek – fajni rodzice, córka mogłaby być modelką i co? I gówno, bo na studiach zaczęło się chlanie, ćpanie, ruchanie po kątach – ludzie mówią, że potrafiła obrobić nawet dwóch typów na raz w kiblu w klubie i nie zdziwiłbym się, gdyby to była prawda. Skończyło się Erasmusem, z którego wróciła w ciąży, no historia jak z telenoweli albo pasty.
Teraz
Bylem dziś oddać krew, pierwszy raz od 13 lat. Ale niestety nie oddałem jej, bo pomimo tego że nie było jej wymienionej w ankiecie, to przyznałem się w gabinecie, że w zeszłym roku leczyłem się na boreliozę. Dostałem bana na oddawanie krwi na 2 lata liczone od zakończenia leczenia, więc krew będę mógł oddać dopiero w grudniu 2019 roku, o ile przyjdę z zaświadczeniem z oddziału chorób zakaźnych, że jestem już wyleczony.
Ogolnie to trochę mnie zdołowali, bo miałem motywację by oddawać krew regularnie. No ale cóż poradzę, takie przepisy widocznie.
Na pocieszenie dostałem legitymację i pani wbiła mi tam moją donację z 2005 roku.
źródło: comment_KJk2I0w1zxyZiT09LwG6l5aOYC8PWgr9.jpg
Pobierz@Increev
Wiem, ja sobie zdaję sprawę z tego, że jednak względy bezpieczeństwa zaważyły. Jednak lekki smutek jest, zwłaszcza że lekarka powiedziała mi że z reguły przy różnych innych chorobach dają bana na 6 miesięcy, ale w moim przypadku musi być to 2 lata.
No nic, spróbuję oddać pod koniec 2019 roku.
Wszystkie panie były bardzo miłe, począwszy od recepcji przez pielęgniarki i na Pani lekarz kończąc. :) szkoda że
@dan3k no niestety, tak bywa. Za co dostałeś? Oczywiście jeśli możesz powiedzieć.
źródło: comment_dpPjCxGWUM8OF2iaSWVkEoCm1OWLOY7g.jpg
Pobierz@potatowitheyes: dla mnie to troche kpina... moim zdaniem ta krew powinna byc przepadana w taki sposob zeby byla 100% bezpieczna a tu na podstawie jakiejs smiesznej ankietki w ktorej mozesz zaznaczyc co chcesz dopuszczaja cie lub nie do oddania krwi.
@MehowM: w nawiązaniu do tego co wyżej- mi lekarz (w stacji krwiodawstwa i krwiolecznictwa) powiedział, że jak chcę oddawać krew to
Skojarzyło mi się z tym co mówił Cejrowski, w stanach w urzędach składasz oświadczenie i urzędnik przyjmuje to za prawdę (za krzywoprzysięstwo są wysokie kary), u nas jest mentalność że obywatel musi składać zaświadczenie jak coś chce załatwić.
Ostatnio w kontekście polaków w Wielkiej Brytanii i Brxitu mówili że jednym z wymogów jest złożenie oświadczenia o niekaralności.
Dla mnie kpiną jest składanie zaświadczenie do wszystkiego, na