Wpis z mikrobloga

@macivs1: Średni samochód ratowniczo - gaśniczy ma zbiornik o pojemności 2,5 tysiąca litrów. Przy rozwiniętych dwóch liniach gaśniczych - niecałe 10 minut gaszenia... Samochody klasyfikowane jako ciężkie mają od ok. 5 do nawet 8-9 tysięcy, za to mało miejsca na sprzęt i ludzi. Coś za coś - albo średni z 2.5 tysiąca litrów ale z sześcioosobową obsadą i różnorodnym sprzętem ratowniczym, albo ciężki z trzyosobową załogą ale dużo większym zbiornikiem - przykładowo takie:
GBA Renault Midlum - 2,5 tysiąca, 6 osób, dużo sprzętu
GCBA Renault Kerax - 10 tysięcy, ale 3 osoby i zapewne bardzo ograniczony sprzęt na wyposażeniu.
Inna sprawa, że taki samochód nie jedzie do zdarzenia sam, tylko jako wsparcie dla załogi samochodu średniego.

Są też takie
  • Odpowiedz
@tatagimpera: czyli uważasz że nie powinniśmy się chwalić że potrafimy pomagać innym narodom, że mamy PSP na wysokim poziomie sprzętowym i organizacyjnym, że zazdroszczą nam tego poziomu inni w Europie ?
  • Odpowiedz
@robertt1969: Jak jest dostarczana woda? Są jakieś punkty? Jeździcie kilka/kilkanaście km do punktu? Czy może przyjeżdżają jakieś cysterny 25 tysięcy litrów wody?
I tak swoją drogą ile samochodów szweckich gasi te pożary? Jak usłyszałem o 40 polskich to tak sobie pomyślałem że to trochę mało
  • Odpowiedz
@RayColl_PL: podstawowym system jest niestety dowożenie wody, którą czerpie se z naturalnych zbiorników lub sztucznych , bo takie też są przynajmniej w polskich lasach, można oczywiście wezwać cysterny 18000 lub 25000 o ile się nie mylę...
  • Odpowiedz
@robertt1969 u mnie z powiatu 5 pojechało. Pojechali na wycieczkę tam. Ja wiem że będą gasić ale przy okazji trochę zwiedza , poczuli się bohaterami( mieszkańcy witający ) . Niech działają i podnoszą swoje umiejętności oczywiście. Niech Szwecja będzie ugaszona
  • Odpowiedz
@susuke15: ode mnie też 5 pojechało i powiedziałem im że to może być największa życiowa przygoda związana z pożarnictwem, być może przyjdzie im się napracować ale na pewno też będzie okazja zobaczyć Szwecję....
  • Odpowiedz
@robertt1969 sytuacja gdzie każdy wygrywa. Ile mieli czasu by podjąć decyzję że wyjeżdżają ? Rozumiem że głównie na ochotnika jechali ? Pensje mają nasza czy jako że jadą do Szwecji dostają ich ?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
Kurde Panowie strażakowie, to jedyna instytucja państwowa w tym kraju, na która złego słowa się nie usłyszy wśród ludzi. No chyba, ze na OSP, bo tam to chlejo i podpalajo z nudów ¯_(ツ)_/¯

@ecored: to nie OSP podpala, tylko czarne owce. A takie w każdym środowisku znajdziesz
  • Odpowiedz
@susuke15: sytuacja była gwałtowna, informacja około 12 godziny a o 14.45 już jechali do miejsca koncentracji, głownie na ochotnika ale nie do końca, bo to są ludzie już wcześniej wytypowani i przeszkoleni w tym temacie....pensje nasze a szkoda :)
  • Odpowiedz