Zamieszkaliśmy razem po 2 miesiącach znajomości, a w sumie jak zaczęliśmy być razem to razem zamieszkaliśmy. Niczego nie żałuję , nie ma lepszego sposobu na poznanie osoby z którą się jest :p 100x trudniej się dotrzeć na początku ale warto, znamy siebie takich jacy jesteśmy.
@Wysztiglowany: po 6 miesciacach. Ale i tak to wyglada tak ze po 2 miesciacach przebywałem u swojej 3/4 czasu z nocowaniem, Ona u mnie. I tak mieszkamy już 10 miesciąc w sierpniu 11. Ona ma tryb kury domowej, uzupelniamy sie w obowiazkach i jest spoko.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link