Wpis z mikrobloga

@klaudiaa2105: zależy gdzie się słucha. Jak w komunikacji miejskiej to nie ma sensu takie sprawdzanie. Zadaniem słuchawek jest odcięcie się od świata zewnętrznego, od Grażynek gadających o infekcjach intymnych, od starych bab plotkujących o sąsiadach, od Januszy prychających i wzdychających, od gimbusów idiotycznie podśmiechujacych. Słuchawki ustawia się na granicy słyszalności otoczenia. Jeśli jest cicho to można sobie puścić na minimum muzykę żeby coś tam w tle leciało a jak pojawia
  • Odpowiedz