Wpis z mikrobloga

@husky83: może i tak, ale proces jest dłuższy. No i trzeba pisać pismo o skorzystaniu z rękojmi i zażądaniu zwrotu gotówki za reklamowany przedmiot. Jeżeli OP jest pewny, że w ofercie sprzedaży nie było mowy o tym, że produkt jest refurbished i chce mu się przeprowadzać tą procedurę, zamiast zamówić kuriera za 13 zł na sendit, no to polecam jak najbardziej. Ew, może OP mieszka w jakimś mieście co można po
@MrProfeska: ja tam nie lubię płacić za to że ktoś mnie wprowadza w błąd... Terminy faktycznie - troszkę dłuższe, ale niech sami płacą za swoje błędy (a raczej za wprowadzanie w błąd), trudno, ja poczekam...

I niestety ja raczej obstawiam nie błąd a świadome wprowadzenie w błąd. Jedynym błędem było tutaj to, że zapomnieli zerwać tej naklejki...
W moim przypadku było tak, że kupiłem produkt opisywany jako nowy, który okazał się
@husky83: @PeplaPL: dobra, jeszcze pytanie czy OP kontaktował się z morelami, bo może da się jakoś rozwiązać sprawę bez ponoszenia kosztów, skoro oni dali dupy. Tak bym zrobił... Powiedział jaka jest sprawa i tym samym potwierdzi sobie, że na pewno w ogłoszeniu nigdzie nie było napisane że refubrished.
jeszcze pytanie czy OP kontaktował się z morelami, bo może da się jakoś rozwiązać sprawę bez ponoszenia kosztów, skoro oni dali dupy. Tak bym zrobił...


@MrProfeska: Czyli skorzystałbyś..... z prawa rękojmi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@PeplaPL morele czy xkom jest tak samo. Ja w xkom miałem nieszczęście kupić telefon ze zjechana bateria i mrugającym ekranem, na szczęście producent nie robił problemów i wymienił mi te 2 rzeczy + jeszcze kilka o których nie wiedziałem w ramach gwarancji xD
@PeplaPL: @tarariririra: @husky83: @MrProfeska: @wrth: wszyscy tak robią. Ja z xkomu dostałem "nowy laptop", który miał przepracowane kilkadziesiąt godzin, jakieś 30 włączeń, do tego miał jeden róg ukruszony i wygiętą klapę. Podejrzewam, że historia tego laptopa była taka, że ktoś kupił, poużywał ale mu upadł. Oddał w ciągu 15 dni (taki termin ma xkom), nie połapali się na zwrocie, a potem chcieli mi go wcisnąć. Na szczęście
@visionsense: "Niezgodności z umową" już nie ma (jako odrębne rodzaj zgłoszenia). Teraz jest to podciągnięte pod rękojmie

@H4v3n: Ciekawe :-) To wg Ciebie o czym piszę jeśli nie o rękojmi? Tak jak wyżej pisałem - zwrot = on musi za ten zwrot płacić.
Rękojmia to nie typowa 'gwarancja' a odpowiedzialność sprzedawcy za towar. Niezgodność towaru z opisem podbiega właśnie pod rękojmie
@nulled_: od kiedy się zmieniło? Przy rękojmi mają 14 dni na rozpatrzenie zgłoszenia, jeśli tego nie zrobią to roszczenia zawarte w zgłoszeniu rękojmi są automatycznie traktowane jako zaakceptowane.
Skąd termin 30 dni?
@HHHHHH: efekt skali, przy takiej ilości zamówień ciężko uniknąć pewnych sytuacji. Dodatkowo pozytywnych opinii ludzie nie piszą. U mnie elegancko poszła reklamacja i to bez zabawy w rękojmię która zostawiłem sobie w razie czego na później ( ͡° ͜ʖ ͡°). Nie ma takiego sklepu gdzie masz pewność że wszystko będzie ok. Kiedyś była akcja ze sklepem który się zamknął a gwarantem GPU był dystrybutor który realizuje naprawy