Wpis z mikrobloga

Jak jest na Informatyce Stosowanej na Wydziale Fizyki i Informatyki Stosowanej na AGH? Przeraża mnie trochę ilość fizyki w sylabusie, choć sam fizykę bardzo lubię/lubiłem. Czy nie byłoby tam "za dużo" fizyki zamiast informatyki?

Jak jest z późniejszą pracą? Czy trzeba się potem "dostosowywać" do rynku pracy? Pewnie głupie pytanie, ale czy jest "łatwo" znaleźć po tym pracę poza jednostkami badawczymi? Jakich technologii uczą?

Moje wątpliwości biorą się stąd, że mam jeszcze do wyboru Informatykę na Wydziale Informatyki i Zarządzania na Politechnice Wrocławskiej, która ponoć byłaby idealna do "pracy", wręcz "pod korpo". Ten kierunek na AGH nie wydaje się być takim.
Ponadto jest np. niby niżej w rankingu Perspektyw, ale za to ELA oczywiście świetne. Czy to specyfika Krakowa, czy biorą każdego z AGH, czy jest też coś 'unikalnego' w tym kierunku?

Po prostu boję się, że nauka fizyki była jednak stratą czasu, który można by przeznaczyć na informatykę, i że nie nauczę się tu tej ogólnej informatyki (algorytmy itd.), a już prędzej obliczania kwarków w laboratorium ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sylabus tutaj: https://syllabuskrk.agh.edu.pl/2018-2019/pl/magnesite/study_plans/stacjonarne-informatyka-stosowana--6

#agh #wfiis #krakow #informatyka #praca #studia
  • 18
@Zacny_Los:
WFiIS: Hm, no fizyki jest dużo, za dużo. Do przejścia to jest, mało ludzi przez to odpada, jakieś pojedyncze sztuki. Większym killerem jest matematyka, ale to chyba wszędzie.

Z pracą problemu nie ma, jest takie ssanie, że nikt nie patrzy jakie Ty tam przedmioty miałeś. Dość dobrze nauczą Cię tam C++ (jeśli nadal prowadzi doktor Mindur), jest szansa że coś się dowiesz o sieciach (doktor Gronek). Na wysokim poziomie jest
@r3m0: Dzięki za bardzo wartościowy komentarz.
Generalnie właśnie ciągnęłoby mnie w stronę wysokiego poziomu, ale z drugiej strony nie znam wszystkich możliwości informatyki i chciałbym poznać jej w miarę szerokie spektrum. W sumie myślałem trochę o danych i sieciach neuronowych czy czymś takim.
I oby było mało sprzętu, dwie lewe ręce ( ͡° ͜ʖ ͡°) Generalnie bardzo nie lubiłem w szkole wszystkiego co było związane z prądem.
@Zacny_Los: "Praca w laboratorium z komputerem (stanowiska zgodne z przepisami BHP, ponizej 4h/dzien)
zajecia w laboratoriach z urzadzeniami zasilanymi napieciem sieciowym, mozliwe wystapienie promieniowania i pol elektromagnetycznych (stanowiska spelniaja wymogi BHP, 10h/tydzien)"
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Zacny_Los: ja nie polecam. Fizyki jest zdecydowanie za dużo. Programowania to tam się za bardzo nie nauczysz, inżynierii oprogramowania też nie. Laborki z Javy były na średnim poziomie, problemy oderwane od rzeczywistości. Jeśli chodzi o c++ to jesli prowadzi mindur to nauczysz się wyjątków z C++ a nie C++.
@Zacny_Los: Jak miałeś słabą fizykę w liceum/technikum to jest prze-je-ba-ne! Nie polecam. Podejście wykładowców do studentów tak #!$%@?, nie przychodzą na konsultacje, mają Cię w dupie. Na ćwiczenia z fizyki trzeba przyjść już z pełną wiedzą, jak nie to wypierdziela z ćwiczeń, #!$%@? że widzisz laser i filtry polaryzacyjne pierwszy raz w życiu na oczy i przez to ustawiłeś je w odwrotnej kolejności. W życiu nie wróciłbym na AGH, ze względu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Zacny_Los: generalnie nie nastawiaj się że bazując tylko na studiach będziesz przygotowany do pracy w It. Teraz programistów brakuje więc jak ktoś coś umie (bo nauczył się sam czegoś co używa się komercyjne) to będzie dobrze zarabiał. Biorąc pod uwagę że to jest dość ciężki kierunek i ludzie którzy go kończą mają łeb na karku i potrafią pracować to później zarabiają fajne pieniądze
@Zacny_Los: Ogólnie kierunek super ciężki. Na pierwszych latach będą cię #!$%@?ć z matematyki i mieszać z błotem na fizyce. Potem numerki, analogowa elektronika i C++ z Mindurem, który ludzie zdają po 12 razy. Ogólnie ciężko skończyć bez dziekanki i plejady warunków. Miłe Panie z dziekanatu mówią, że średnia studiowania na tym wydziale to 7.5 roku. Nie dziwota, że ludzie zarabiają potem w #!$%@? hajsu, bo muszą być ogarnięci żeby skończyć te
@Zacny_Los: > Czy te studia dają szansę na pracę w jakimś miejscu niedostępnym dla "śmiertelników"?
Tak, znam ludzi, którzy pracują w CERNie. Bardzo ciężko się tam dostać z ulicy.

Nie uważam, żeby był super ciężki. Miałem znajomych na fizyce medycznej i technicznej i moje studia w porównaniu do nich to naprawdę była sielanka.
@r3m0
@Zacny_Los w większości się zgadzam, algo uważam, że było o wiele gorsze niż np na iecie. Kierunek faktycznie ciężki, ale pracując dużo i sumiennie się ucząc wszystko idzie zdać - nawet to demonizowane cpp. Fizyka w zasadzie podobna jak na innych wydziałach, matematyki dużo, ale raczej wiadomo czego się spodziewać na kolosach i egzaminie. Jest dość sporo fajnych obierakow (jakieś pythony, Django, nawet scala), ale podstawowy syllabus jest raczej kiepski. Bazy