Wpis z mikrobloga

@alexlfc: I bardzo dobrze, że go bronią. Chociaż to nawet nie obrona, a wytłumaczenie tego co mogło się stać. Rafał już przed wczorajszym etapem mówił o barku. Był w lepszym nastroju, owszem, ale wspominał, że to odczuwa. Zresztą - co mają niby robić? Podejść do niego i mówić: "No hehe, #!$%@?łeś, to teraz może jakiś etap chociaż w Pirenejach, czy za cienki jesteś gościu?" Przecież to polska ekipa, nikt nie kryje