Wpis z mikrobloga

@Macieq_ja: mam kumpla który tam mieszka już ładnych kilka lat i jeżeli dobrze widzisz ( a ja nie byłem tylko słyszałem od niego) to z tego co mówił w shopach jest jakiś limit kupna i podobno kręcili i palili na spokojnie nawet przy policji w parkach. Nie wiem jak to jest z legitem tam za bardzo
  • Odpowiedz
@TenTypDres: też zastanawiałem się jak to jest że oni siedzą w centrum miasta na bruku i piją piwka, jak gadałem z włochem który mieszka tu od 10 lat powiedział że stosują zasadę wszystkich nas nie zamkną, niby nie wolno ale nikt za to mandatów nie wlepia, tłumaczył że to przez to że bardziej się skupiają na bezpieczeństwie w razie jakiś zamachów
  • Odpowiedz