Wpis z mikrobloga

@Frontal: Brak cukru = fuj. Akceptuję jedynie mieszanki słodzikowo-cukrowe. Zauważyłem na etykietach niektórych napojów, że częściowo słodzą słodzikami, a częściowo cukrem (przeważnie wtedy jest go dwa razy mniej). To jest jeszcze zjadliwe, ale kompletnie zero cukru? Bleeee
@m1chau: za usunięcie coli cherry, która jest niezastąpiona do drinków wielki #!$%@? w dupę wszystkim napojom gazowanym. i tak piłem tylko zero, fakt, ale każdy słodzik sprawia, że alkohol smakuje jak gówno