Wpis z mikrobloga

Kiedyś pisałem wam o tym jak znalazłem na #sympatia konto #rozowypasek mojego kumpla. Technicznie narzeczonej. Oczywiście mu o tym powiedziałem. Nie odwalaliśmy żadnych akcji typu "napisz z fejkowego chad-konta, umów się z nią i niech on przyjdzie". No i generalnie nastąpił rozpad ich pożycia, który zresztą już następował od pewnego czasu, bo ona poszła w klimaty "szalonej trzydziestki"
I kilka dni temu on mi mówi, że wprawdzie nie widział się z nią od kilku miesięcy, ale "na pewno wszystko się ułoży, bo przecież te kilka lat związku ma znaczenie"
Przy tym miał taką ufną, rozczulającą minę, że nie wiedziałem jak mu powiedzieć, że jest kretynem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#logikaniebieskichpaskow #zwiazki
  • 3