Wpis z mikrobloga

To mnie w biedronce odrzuca najbardziej. Jest zawsze tragicznie brudno, podłoga się klei i w każdej alejce co najmniej jedna paleta z towarem do wypakowania.

Irytuje mnie również, że na kasach w miejsce gdzie powinno się stawiać skasowany produkt leżą zawsze jakieś kwiaty czy kawa w promocji. Kasjer nabija towary i nie ma gdzie kłaść a ja nie mam jak zapakować.

Myślałem, że jestem przewrażliwiony ale widzę, że nie tylko ja mam
Jednego dnia Michał cenzuruje wypowiedzi a drugiego płacze, że UE chce robić to samo

@Kejran: W nocy? Rano? Poza tym, raz na jakiś czas wiadomo, można przejście zawalić na moment. Ale w Biedronce jest to notoryczne i nieprzerwane. Widziałeś kiedyś taki #!$%@? w Lidlu, Żabce, Netto? XD