Wpis z mikrobloga

Prawda jest taka, że kierownicy biedronek mają wtyki w straży pożarnej i dostają cynk wcześniej. Sytuacja taka: zrobiłem zdjęcia, pogadałem z kierowniczką, wysłałem pismo do straży. Kontrola była po 2 tygodniach, dostałem nawet zdjęcia z kontroli - nie wykazano uchybień.
A przez te 2-3 tygodnie po zgłoszeniu odwiedzałem sklep i było tak samo z------e jak zwykle.
Teraz nie odpuszczę, jutro idę do biedronek w pobliżu, wysyłam pismo i codziennie będę dokumentował fotograficznie w celu udowodnienia, że biedronki sa sprzątane tylko i wyłącznie na dzień kontroli co może być poszlaką co do korupcji, kolesiostwa
#ewakuacjaboners
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@sops: rozumiem, że to sarkazm? Jeśli tak to mówię całkiem poważnie, że PIP w momencie donosu nie zgłasza wcześniej wizyty kontrolnej
PIP zgłasza wcześniej rutynowa kontrole
  • Odpowiedz
@magucio: Masz pelna racje(σ ͜ʖσ) To ja popelnilem czesciowy blad( ͡° ʖ̯ ͡°)

art. 24 ust. 1 Ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy (Dz. U. Nr 89 poz. 589 z późn. zm.) „Inspektorzy pracy są uprawnieni do przeprowadzania, bez uprzedzenia i o każdej porze dnia i nocy, kontroli przestrzegania przepisów prawa pracy”.
  • Odpowiedz
@LM317T: Tak samo wyglądają kontrole Sanepidu w szpitalach. Kontrola musi być zapowiedziana z kilkudniowym wyprzedzeniem....
Być może podobnie jest w przypadku Biedry i Straży ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@LM317T spoko, ostatnio weszłam po jakiś pierdół do Biedronki, a tam w najlepsze nawalał alarm ppoż. Nie było widać poruszenia ani po stronie klientów, ani personelu. Po paru minutach wyłączyli xd
  • Odpowiedz