Wpis z mikrobloga

@wysuszony: @hivonzooo: Wszystko jest kwestia chwili przyzwyczajenia. Dzięki celowaniu ruchowemu możesz szybciej i precyzyjniej namierzyć przeciwnika. Jak wcześniej prawie nikt nie grał snajperkami tak teraz w końcu ma to jakiś sens na konsolach.
  • Odpowiedz
@goomba-pl: nie, nie można. Grałem na wii, wszelkiego rodzaju VRy i niestety, ale najpierw mysz, potem zwykły pad, a dopiero ruch. Być może w celowniczki by się to sprawdziło, ale w nie w takiej grze jak DOOM.
  • Odpowiedz
@goomba-pl: nadal nie jest to na tyle wygodne żeby być alternatywą jako samodzielne rozwiązanie do tego typu gry. Jeśli już wykorzystywać gyro to w sposób jaki daje nam Steam Controller albo Dualshock skonfigurowany przez Steam. Celujesz normalnie gładzikami/analogiem, a "docelowujesz" w przypadku bardziej precyzyjnych broni żyroskopem, używając łopatki na tyle pada do jego aktywacji.
  • Odpowiedz
@hivonzooo: Ale sterowanie ruchowe na Switchu ma niewiele wspólnego z tym co ogrywałeś na Wii. Na Switchu nadal grasz normalnie gałkami, a ruchowo tylko sobie pomagasz, delikatnie korygujesz nieprecyzyjność gałek analogowych, wymaga to chwili wprawy ale efekty są tego warte.
  • Odpowiedz
@goomba-pl: z tego co widzę na filmie, jego celownik pływa raz w lewo, raz w prawo, więc efekt jest niemalże taki sam jak w Wii, gdzie żeby trafić w przeciwnika trzeba było kręcić wiilotem wokół jego głowy.
  • Odpowiedz
Jest to najlepsza możliwa alternatywa


@goomba-pl: próbowałem celowania ruchowego w Mario Tennis Aces
było gorzej niż analogiem :P

a w trybie przenośnym to już w ogóle bezsens, bo musisz machać całą konsolą :P
  • Odpowiedz
@goomba-pl: i masz zerowe możliwości konfigu w porównaniu z normalnymi kontrolerami, bo nie możesz aktywować gyro kiedy masz ochotę więc musisz siedzieć jak przyspawany żeby nie wykonywać zbędnych ruchów

  • Odpowiedz
@hivonzooo: @wysuszony: Po raz kolejny jesteście w błędzie położenie żyroskopu można resetować dzięki czemu nie trzeba robić, żadnych wygibasów jak na Wii. Polecam sprawdzić na własnej skórze w Splatoonie, Wolfenstein'ie albo właśnie DOOMie.
  • Odpowiedz
Jako samozwańczy ambasador Motion Control uważam to rozwiązanie za jedyne prawilne przy celowaniu. Za to zauważyłem, że ludzie, którzy sporo grają na konsoli mogą mieć problem z tym sterowaniem tak jak ja z analogami. Już nie wspomnę, że w grach gdzie nie ma aima jestem celniejszy przy motion control niż znajomi uparcie grający na gałkach.
  • Odpowiedz
@goomba-pl: grałem w dooma na pc i ps4. Nie wyobrażam sobie tej gry na niczym innym niż myszka. Co do sterowania ruchem, to testowałem w splatoon, niekoniecznie mi pasowało, ale nie irytowałem się bo to też gra o innej dynamice niż doom. Poza tym doom na switch cierpi na wiele rzeczy które po przesiadce z pc mogą wkurzać, z tego co wiem to fov jest zablokowany na stałe :/
  • Odpowiedz
nie przeszkadza przy obracaniu sie?


@Avogadrus: Pełen obrót wykonujesz analogiem, ruchowo sobie tylko pomagasz przy precyzyjnym nakierowaniu na przeciwnika.

Za to zauważyłem, że ludzie, którzy sporo grają na konsoli mogą mieć problem z tym sterowaniem tak jak ja z analogami. Już nie wspomnę, że w grach gdzie nie ma aima jestem celniejszy przy motion control niż znajomi uparcie grający na gałkach.


@Vuhaj: Też to zauważyłem, że największe problemy z takim
  • Odpowiedz
nie, nie chodzi mi o swing mode, tylko o celowanie podczas zone shotów ;)

wtedy mamy widok fpp i celujemy, gdzie piłka poleci


@epi: W tym wypadku u mnie było zupełnie odwrotnie, odruchowo wręcz korzystam z celowania ruchowego.
  • Odpowiedz