Wpis z mikrobloga

@Inevera: moi teściowie mają musterlandera właśnie (dobrze rozpoznałem u Ciebie?) I kiedyś takie dzikie szarpanie było śmiesznie, ale gdy masz wyprowadzić 3 razy psa to już jest ciężko.
@Ori44: tak :)

@te1000: to samo było u mnie. Od kilku miesięcy ma kolczatkę i sam jej ciężar mówi już mu, że nie może ciągnąć. Choć czasem oczywiście się zdarza, że jak jest wybitnie podniecony (np. innym psem, kotem, człowiekiem), to ciągnie nie zważając na ból - ciągnie i drze się z bólu :/ Jak puszczamy go luzem, to zachowuje się jakby z pierwszą kupą wyszedł mu też mózg -