Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Szarym myszkom też nie zawsze można ufać - piszę w ten sposób bo nie chce generalizować, że każda taka jest. Mam koleżankę, która w gimnazjum była we mnie zakochana. Ona taka szara myszka 5/10 ja mocne 7/10. Pod koniec szkoły średniej na kilku imprezach się całowaliśmy nic ponadto, później ona znalazła bolca z którym jest od kilku lat, a ja swojego różowego. Cały czas miałem z nią kontakt, ale jako taki, czasem wcale później znowu się troche odezwało. I teraz ona nadal mając bolca od jakiegoś czasu chce się ze mną umówić na bolcowanie bez zobowiązań i to nie, że raz zaproponowała tylko robi to co jakiś czas. Ja zapytałem a co z jej niebieskim, przecież to zdrada. Ona na to, że przemyślała to i trudno, chce tego, a mu chyba nie powie. Ja odmówiłem chociaż przyznam, że przed waleniem nie raz bym się skusił, no ale jednak po zwaleniu wiem, że dobrze robię odmawiając. Bolcowi nic nie mówiłem bo go i tak nie znam. #zwiazki #rozowepaski #logikarozowychpaskow #seks #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 11
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Wez czlowieka uswiadom do nurwy kedzy, a nie "bo nie znam". Potem rozowym uchodzi takie g, robia sie coraz bardziej zuchwale, bo sie im na to pozwala, mirki placza ze dobrych rozowych juz nie ma, rozowe placza ze mezczyzn nie ma bo kazdemu moga wejsc na glowe.... No istny folwark zwierzecy ja pier....
  • Odpowiedz