Wpis z mikrobloga

@BajerOp: no różnie, nauka była nie systematyczna bo zwykle i tak nie miałem na nią siły, albo musiałem iść do szpitala. I wychodziło tak, że miałem jedną lekcje na dwa tygodnie, a często musiałem przerywać w połowie bo nie miałem siły się skupić więc gówno z tych lekcji wynosiłem.