Wpis z mikrobloga

@Gluptaki: @joe777: tyle że ocena siły grupy nie ma w tym przypadku sensu, jeśli nie dokonujemy jej z perspektywy drużyn z pierwszego koszyka, czyli oceniając tylko siłę pozostałych trzech. Dodatkowo lepiej trafić jednego rywala choćby z absolutnego topu i pozostałych dwóch słabych (jak Rosja, Portugalia czy Belgia) niż 2-3 niezłych. Uprzedzając - nie, z taką grą z ww. grup też byśmy nie wyszli, może poza "belgijską", co nie zmienia faktu
@Zuben: To była jedna z łatwiejszych grup, ale jak się nie ma żadnej strategii poza grą na pałę, nie umie podawać, nie wie co to jest pressing, to tak potem jest.
Dobrze, że ten balon pękł, ale na zmiany nie liczę, bo po Nawałce pewnie przyjdzie kolejny ''trener'', którego taktyką jest gra w gumofilcach i walenie blachy młotem.
bo to była łatwa grupa. Komentatorzy robią z Senegalu i Kolumbii klasę światową, a taka Hiszpania, Portugalia czy Chorwacja rozjechała by ich i nas tak, że byśmy się na zielono

@Gluptaki:
Poczekajmy, zobaczymy dokąd dojdzie dwójka z naszej grupy :)
choć w półfinale nikogo nie widzę :)