Aktywne Wpisy
szczurek_87 +50
Nie ma chyba gorszego miejsca do grania niż konsole xD
-Abonamenty na online
-gry po 300zł xD
-brak wstecznej kompatybilności
-grafika 30fps i upscalowana xD
-konsolki po 4k xD
-Abonamenty na online
-gry po 300zł xD
-brak wstecznej kompatybilności
-grafika 30fps i upscalowana xD
-konsolki po 4k xD
Dlaczego "rynek pracownika" to mit?
Dlaczego trzeba u nas dawać ustawy socjalne, bo nie ma co liczyć na kapitalizm w wykonaniu Polski?
Piękny przykład:
Nowy Sącz. 85k mieszkańców, co mamy w okolicy? 4 giganty: Konspol, Fakro, Wiśniowski, Koral, wszystkie w top w Europie jeśli chodzi o sprzedaż swoich produktów.
Jak to wygląda z perspektywy pracowników?
Najniższe zarobki w Małopolskim * *
Nawet nie porównuję do reszty Polski.
No i później zdziwko, o co chodzi, dlaczego tacy biedni.
Człowiek robi w jakimś Fakro (nr 2 w Europie w oknach) na magazynie, dostaje 2500 zł.
Ten sam człowiek jedzie do Niemiec - dostaje 2500 euro w firmie która jest 5, lub 6 w oknach w Europie i to przy dużo wyższych podatkach.
Także tego.
Nie chce mi się już szukać, ale czytałem dane Eurostatu, że w Polsce udział pensji w kosztach firmy jest najniższy w Europie.
Także zawsze gniję z ludzi spod flagi Korwin którzy piszą, że gdyby nie podatki, to szef by dał całą zaoszczędzoną kasę na wypłatę xD
Prawda jest jednak taka, że mamy wręcz wyryte w DNA, że sukces to nie Ferrari przed garażem, czy basem w ogrodzie tylko wyruchanie drugiego polaka. To jest u nas prawdziwa miara sukcesu.
#polska #bekazprawakow #korwin #praca #neuropa
Płaca jest uzależniona od pracy, z jakiegos magicznego powodu są zawody gdzie zarabiasz więcej niż to 2500zł
@polski: O to to! Ze świecą szukać np firmy która inwestuje w szkolenia które nie przełożą się bezpośrednio na wdrożenie na stanowisko, bo pracodawcy myślą, że taki to skorzysta i od razu s-------i.
@nocneszczury: Nie rozumiem skąd wziąłeś te kwoty. Owszem, płaca jest uzależniona od pracy. Sprzątaczka nie zarabia i nie powinna zarabiać więcej jak lekarz, ale nie traktujmy też jej jak śmiecia ludzkiego (co robią często pracodawcy)
@Fearaneruial: Ale ja nie chcę, ja chcę zmienić ten kraj. Mój dom.
Bez przesady, wiadomo, zdażają się takie przypadki, ale wydaje mi się, że lepiej dać możliwość zarobić chociaż 2500 niż w ogóle nie dawać takiej możliwości, przecież jakbyś ustawowo zwiększył tą kwotę do np 5000 to dużo firm przeniosło by się za granicę. Jak komuś nie pasują warunki to
do jasnej ciasnej, znajomy narzekał że nie może roboty w transporcie znaleźć, w moim rodzinnym mieście (18k mieszkańców, ściana wschodnia) znalazłem mu w 10 minut 5 ogłoszeń...
Jest rynek pracownika, jeśli nie w twoim mieście, zmień je.
Ale ja nie narzekam na swoją pracę, tylko na Polskę - ogólnie.
Mi się źle nie wiedzie, bo wykonuję zawód który pozwala mi na pracę na rynku międzynarodowym, więc mogę negocjować zagraniczne stawki.
@loczyn: Hansa uczyli w szkole, że jak za bardzo przegnie, to się robią strajki i rewolucje i jest niefajnie, ewentualnie za strachu przed tym wybiera Hitlera i robi się jeszcze gorzej. Janusza uczyli (jeśli uczyli), że strajki
Nie do tego piłem, a to tego, że firma X zarabia milion w danym roku.
Hans 500k przeznacza na automatyzację i R&D, 300k na pracowników i 200k dla siebie
Janusz za to w--------a 800k na fury i domy dla siebie i całej rodziny, 150k włoży w firmę, a resztę może na pracowników.
Później płacz, że:
@iriscitron: A ile z tego to zysk?
Jakos miasto w DE z podobna liczba mieszkancow jest w stanie zaoferowac godne warunki.