Wpis z mikrobloga

Dwie godziny stracone, bo najpierw babka zarzeka się, że NA PEWNO przyjdzie na spotkanie, a później nawet telefonu nie odbierze. I to nie pierwsza taka akcja (°°
Gdyby to nie było w moim interesie już dawno byłabym w domu. Niby dorosła kobieta, a uniki robi, jak zakompleksiony gimbus przed publicznym występem.

Oby Wasz dzień był lepszy, Miraski i Mirabelki ʕʔ

#zalesie #gownowpis
  • 3
  • Odpowiedz