Wpis z mikrobloga

Taki Wiedźmin, to może Jakubowi postawić wino. Na zwykłym polowaniu na pospolite wampiry, przeszkadzałby, a przy solidniejszej bestii pewnie Jakub z Semenem musieliby mu dupę ratować. Jakub to taki Chuck Norris fantastyki. Widziałem go jakiś czas temu, w Wojsławicach, właściwie to On widział mnie, lub tknął mnie tylko mentalnie, sam nie wiem, ale wydaje mi się, że do tej pory Go czuję. Wędrowycz, Jakub Wędrowycz.