Wpis z mikrobloga

mam pytanie co zrobić z delikwentem z #allegro ...

zamawiałem powiedzmy koła do wózka dziecięcego za 115,96 + 13,99 za przesyłkę . Pisało że pasują do mojego modelu. W informacji do sprzedającego podałem do jakiego wózka potrzebuję. Koła doszły sprawnie, można je założyć ale nie pasuje cześć odpowiedzialna za hamowanie (inna średnica wieloklina). pisze do sprzedającego czy ma wzór pasujący do mojego wózka.

odpowiedź w originale:

"NIe posiadamy

proszę o zwrot

prześlemy zwrot pieniędzy

pozdrawiam "

na allegro za 10 zł +kw (8 zł lub 10 zł) są odpowiednie adaptery pisze do gościa że taniej wyjdzie mu współfinansować te adaptery niż płacić za 2 odsyłki bo towar nie jest zgodny z opisem... cisza ...

i tu się rodzi pytanie: wystawić słabą ocenę kolesia i strzelić focha za 18 zł czy dać mu spokój nic nie pisać...
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LubiePoczytacGlupoty: adaptery już kupiłem / założyłem / działają :) jak by się koleś poczuwał to by szczerze zaproponował ma marże 10 % zarobiłem na tobie 12 zł tyle mogę oddać ... a tak cisz :( jak wystawie słabe oceny to będzie płacz ... że niesłusznie że zapłaci za adaptery i takie tam ale po dobroci to nie ...
  • Odpowiedz
@LubiePoczytacGlupoty: i po wielu wiadomościach oddał 10 zł czas jaki stracił żeby mnie przekonać to chyba z 100 zł jest do tyłu a wystarczyło w pierwszy dzień odpisać OK, nie do końca nasza wina ale żebyś był zadowolony i nie mnożyć kosztów zwrócimy za adaptery :) i pozytyw i wszyscy happy :)

nie do końca tych ludzi mogę zrozumieć :)

w sumie dla mnie 10 czy 18 zł to też
  • Odpowiedz