Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
![Stalionnn](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Stalionnn_dzrSFAnUWr,q60.jpg)
Stalionnn +47
#patologiazewsi #brutalizm
Podbiegł i odciął mu rękę. Brutalny atak na oczach ludzi
Barbarzyński atak w Boguszowie-Gorcach na Dolnym Śląsku. Napastnik ranił człowieka mieczem samurajskim. Odciął mu rękę. Mężczyzna w stanie ciężkim trafił do szpitala. Policja zatrzymała trzy osoby, w niedzielę zostały doprowadzone do prokuratury.
Do przerażającego ataku doszło w piątek około godziny 18 przy ulicy Reymonta. Świadkowie natychmiast ruszyli na pomoc rannemu mężczyźnie.
- Potwierdzam, że takie zdarzenie miało miejsce. Czynności policyjne
Podbiegł i odciął mu rękę. Brutalny atak na oczach ludzi
Barbarzyński atak w Boguszowie-Gorcach na Dolnym Śląsku. Napastnik ranił człowieka mieczem samurajskim. Odciął mu rękę. Mężczyzna w stanie ciężkim trafił do szpitala. Policja zatrzymała trzy osoby, w niedzielę zostały doprowadzone do prokuratury.
Do przerażającego ataku doszło w piątek około godziny 18 przy ulicy Reymonta. Świadkowie natychmiast ruszyli na pomoc rannemu mężczyźnie.
- Potwierdzam, że takie zdarzenie miało miejsce. Czynności policyjne
![Stalionnn - #patologiazewsi #brutalizm
Podbiegł i odciął mu rękę. Brutalny atak na ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/44005601b63ccbea0d6159d13c3ca7cd016582630da273173ac72634aee5a28b,w150.jpg?author=Stalionnn&auth=1ebbb186dc69f8a5b0943af0c662bbe0)
źródło: IMG_2773
Pobierz
Bez słów wstępu bo trochę nakreśliłem w tej części:
https://www.wykop.pl/wpis/32420219/anonimowemirkowyznania-eh-myslalem-ze-mnie-to-nigd/
Mam potwierdzenie, że kobieta romansowała z innym (nazwijmy go Janusz) ale do rzeczy. Otóż sprawa z telefonem ma się tak, że podała mi kod do telefonu (pewnie dla świętego spokoju) i pewnego dnia nadarzyła się okazja by spojrzeć na wiadomości z Whatsappa. Oczywiście nie zauważyłem żadnych wiadomości od Janusza ponieważ jak później się domyśliłem, były ukryte. Whatsapp ma taką funkcje... Niestety skapnąłem się jak już usuneła całą konwersacje z Januszem.
W jednej obejrzanej wiadomości, które pisała do koleżanki z pracy jest zdjęcie owego gościa przed kasą w sklepie z podpisem "taka sytuacja " komentarz koleżanki nie jest jakiś rozwiązły - "haha". Czyli mogę się domyślać i tworzyć własne projekce.
Natomiast kolejna wiadomość, która nie została skasowana jest od siostry, która pisała:
X: i jak?
Y: (to aktualna kobieta) no nie wiem, widać, że coś do mnie ma. Coś tam jeszcze ale z nerwów za dużo nie pamiętam.
X: a co z Mirkiem? (Mirek - ja)
Y: nie wiem
X: pewnie Mirek odchodzi od zmysłów.
No i po przeczytaniu tych konwersacji zacząłem rozmowę na temat tych wiadomości. Wyszło, że jak była na delegacji to mogła tak trzeźwo spojrzeć na związek i uważa, że po 10 latach już mnie nie kocha i że mamy mnóstwo wspólnych zainteresowań ale to bardziej jako przyjaciel bo jakby miała teraz powiedzieć czy mnie kocha to by skłamała. Dowiedziałem się, że zauroczyła się też facetem z delegacji ale oczywiście ona myślała o zerwaniu dużo wcześniej... Tak tylko nakreśle, że od nowego roku założyliśmy sobie cel że czerwiec najpóźniej lipiec kupujemy razem mieszkanie. Byliśmy na wakacjach za granicą, u znajomych na weselu. Sprawy łóżkowe też (według mnie) były niczego sobie, tak nakreślając to seks średnio co 2-3 dni, czasem codziennie. Ja nic złego nie #!$%@?łem, może nasze życie troche nudno wygląda bo praca > dom > tutaj wstaw jedna z rozrywek typu kino/rower/basen. Schodząc na finanse to ja jakiś tam mnożnik średniej krajowej, kobieta powyżej średniej.
Oczywiście jestem troche ciepła klucha i #!$%@? chce ratować ten związek... ale czy nie jest to chore podejście z mojej strony? Przecież jak 2 tygodnie na delegacji podważyły związek to ja wychodzę na totalną pipe... Ponadto teraz mam cały czas podejrzenia, że jak jest aktywna na whatsappie to pisze z Januszem. Jak spytam się czy mi pokaże wiadomości to mówi, że nie narazie nic nie pisał ale nie chciałaby pokazywać bo nie wie co on napisze / sobie myśli.
Zaproponowałem jej, że jak się będzie wyprowadzać to jej pomogę (ale tak naprawde nie chciałbym... ogólnie mętlik w głowie)
Wszystko odbyło się w pokojowej choć łzawej atmosferze...
Zawołam poprzednie osoby które się udzielały i plusowały dane odpowiedzi:
@GaiusBaltar @drewniana_elektroda @throwaway6102 @tygry @tygry @Jaromiarzmiarjaru @lukija @kamczatam @PierniczkowyHrabia @s0msiad @choochoomotherfucker
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie no, wcale nie jesteś :D
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: W sensie, #!$%@? jej rzeczy za okno, żeby nie musiała latać w tę i z powrotem? O taką pomoc w wyprowadzce ci chodzi?