Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Bez słów wstępu bo trochę nakreśliłem w tej części:
https://www.wykop.pl/wpis/32420219/anonimowemirkowyznania-eh-myslalem-ze-mnie-to-nigd/

Mam potwierdzenie, że kobieta romansowała z innym (nazwijmy go Janusz) ale do rzeczy. Otóż sprawa z telefonem ma się tak, że podała mi kod do telefonu (pewnie dla świętego spokoju) i pewnego dnia nadarzyła się okazja by spojrzeć na wiadomości z Whatsappa. Oczywiście nie zauważyłem żadnych wiadomości od Janusza ponieważ jak później się domyśliłem, były ukryte. Whatsapp ma taką funkcje... Niestety skapnąłem się jak już usuneła całą konwersacje z Januszem.
W jednej obejrzanej wiadomości, które pisała do koleżanki z pracy jest zdjęcie owego gościa przed kasą w sklepie z podpisem "taka sytuacja " komentarz koleżanki nie jest jakiś rozwiązły - "haha". Czyli mogę się domyślać i tworzyć własne projekce.
Natomiast kolejna wiadomość, która nie została skasowana jest od siostry, która pisała:
X: i jak?
Y: (to aktualna kobieta) no nie wiem, widać, że coś do mnie ma. Coś tam jeszcze ale z nerwów za dużo nie pamiętam.
X: a co z Mirkiem? (Mirek - ja)
Y: nie wiem
X: pewnie Mirek odchodzi od zmysłów.

No i po przeczytaniu tych konwersacji zacząłem rozmowę na temat tych wiadomości. Wyszło, że jak była na delegacji to mogła tak trzeźwo spojrzeć na związek i uważa, że po 10 latach już mnie nie kocha i że mamy mnóstwo wspólnych zainteresowań ale to bardziej jako przyjaciel bo jakby miała teraz powiedzieć czy mnie kocha to by skłamała. Dowiedziałem się, że zauroczyła się też facetem z delegacji ale oczywiście ona myślała o zerwaniu dużo wcześniej... Tak tylko nakreśle, że od nowego roku założyliśmy sobie cel że czerwiec najpóźniej lipiec kupujemy razem mieszkanie. Byliśmy na wakacjach za granicą, u znajomych na weselu. Sprawy łóżkowe też (według mnie) były niczego sobie, tak nakreślając to seks średnio co 2-3 dni, czasem codziennie. Ja nic złego nie #!$%@?łem, może nasze życie troche nudno wygląda bo praca > dom > tutaj wstaw jedna z rozrywek typu kino/rower/basen. Schodząc na finanse to ja jakiś tam mnożnik średniej krajowej, kobieta powyżej średniej.
Oczywiście jestem troche ciepła klucha i #!$%@? chce ratować ten związek... ale czy nie jest to chore podejście z mojej strony? Przecież jak 2 tygodnie na delegacji podważyły związek to ja wychodzę na totalną pipe... Ponadto teraz mam cały czas podejrzenia, że jak jest aktywna na whatsappie to pisze z Januszem. Jak spytam się czy mi pokaże wiadomości to mówi, że nie narazie nic nie pisał ale nie chciałaby pokazywać bo nie wie co on napisze / sobie myśli.
Zaproponowałem jej, że jak się będzie wyprowadzać to jej pomogę (ale tak naprawde nie chciałbym... ogólnie mętlik w głowie)
Wszystko odbyło się w pokojowej choć łzawej atmosferze...

Zawołam poprzednie osoby które się udzielały i plusowały dane odpowiedzi:
@GaiusBaltar @drewniana_elektroda @throwaway6102 @tygry @tygry @Jaromiarzmiarjaru @lukija @kamczatam @PierniczkowyHrabia @s0msiad @choochoomotherfucker

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 13
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: zachowaj twarz i odejdź(czytaj. #!$%@? ją z życia z hukiem). Moim zdaniem jak pipa to się zachowujesz teraz. Kobieta mówi ci, że cię nie kocha i przyznaje do kręcania z kimś innym, a ty jesteś spokojny i negocjujesz? Jak będzie ją posuwał, to będziesz skomlał przed drzwiami do sypialni?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@AnonimoweMirkoWyznania: ja na pewno bym już nie chciała tego odratować, w sensie ja rozumiem że sentyment, ale po takim zachowaniu to juz nie ma co wysilać się psychicznie i dać sobie po prostu spokoj, tym bardziej, że sama Ci to powiedziała
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania z jednej strony, tyle lat razem, to szkoda to zmarnować. Ale z drugiej, zniszczyła Twoje zaufanie, poczucie własnej wartości. Jeśli nie chce być z Tobą lub Cię nie kocha, to niestety nic nie poradzisz... Przemyśl wszystko czy to była rzeczywiście jednorazowa akcja, bo coś mi się nie wydaje... Zastanów się nad wszystkim na spokojnie, a potem spróbuj porozmawiać czy to koniec. Daj jej czas również na przemyślenia, bo nie wierzę żeby
  • Odpowiedz
Jak spytam się czy mi pokaże wiadomości to mówi, że nie narazie nic nie pisał ale nie chciałaby pokazywać bo nie wie co on napisze / sobie myśli.

Oczywiście jestem troche ciepła klucha


@AnonimoweMirkoWyznania: Nie no, wcale nie jesteś :D
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Każda dupa przyprawi Ci rogi i nie bedzie Cię szanować bo nie szanujesz sam siebie. Trochę godności człowieku. Nie miałem nigdy 10 letniego związku ale ja bym jej kazał w trybie natychmiastowym #!$%@?ć.
  • Odpowiedz
  • 3
Albo zarzutka albo debil do kwadratu, może jeszcze pogadaj z Januszem to Ci pozwoli popatrzeć jak będzie ją ruchał
  • Odpowiedz