Wpis z mikrobloga

Nie wiem dlaczego #aborcja ma być prawem każdej kobiety. Lekarze, jak wiemy, zajmują się LECZENIEM chorób, ratowaniem życia, a nie rzeczami, które poprawią komfort życia pacjentki pomimo tego, że jej stan raczej nie zagraża życiu ani zdrowiu.

Nie dyskutuję w tym miejscu z sensem i celem zakazu aborcji. Wskazuję jedynie, że bezpłatna pomoc udzielana przez lekarza na widzimisię pacjentki, która nie chce mieć dziecka bo coś-tam to marnowanie publicznych pieniędzy. Już widzę jak w kolejce do ginekologa stoją: kobieta z nadżerką, kobieta z bolesną menstruacją, kobieta z endometriozą i pani, co nie chce mieć dziecka, bo woli pieska.

Możemy dyskutować o ewentualnych płatnych rozwiązaniach, robieniem tego w klinikach prywatnych, możemy też (w drugą stronę) dyskutować o zakazie tego - ale bezpłatne usuwanie ciąży na równi z leczeniem zęba, walką z wrzodami żołądkowymi albo zaburzeniami hormonalnymi to dla mnie jakieś chore #!$%@?ństwo. Co następne? Bezpłatne operacje plastyczne, bo nos się nie podoba?

#niepopularnaopinia #przemyslenia troszkę może i #religia #polityka
  • 4
@haes82:

Nie wiem dlaczego #aborcja ma być prawem każdej kobiety. Lekarze, jak wiemy, zajmują się LECZENIEM chorób, ratowaniem życia, a nie rzeczami, które poprawią komfort życia pacjentki pomimo tego, że jej stan raczej nie zagraża życiu ani zdrowiu.


Przecież medycyna zajmuje się także poprawianiem komfortu życia. Wystarczy przypomnieć sobie o medycynie kosmetycznej, paliatywnej czy chociażby dorabianiu protez albo sztucznych zębów.
i pani, co nie chce mieć dziecka, bo woli pieska.


@haes82:

... bo jedzie opiekować się bezdomnymi sierotami w Ugandzie przez 10 lat, potem dokarmiać bezdomnych głodnych w Kongo przez 10 lat, potem przez 10 lat opiekować się trędowatymi w Indiach

poprawiłem na inne założenia z dupy