Wpis z mikrobloga

Dziwny miesiąc. Spadki, wzrosty, spadki... Po równym miesiącu -1,4 kg w plecy. Niestety, leki hormonalne swoje zrobią. Od poniedziałku szprycowanko i dieta. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Co jem? Warzywa,owoce i kurczaka bez skóry. Zero chleba, tylko ryż, oliwa i suszone owoce ;) Sorry, ale tak to teraz wygląda. Za tydzień konkrety, bo dzisiaj nie mam siły.
#odchudzanie
#zrzucamsadlo ----> obserwuj, jak lubisz patrzeć jak ktoś cierpi ale zrzuca wagę :)
  • 1
@Pshemeck -1.5 to słabo nawet przy zaburzeniach z hormonami. Słaba dieta, pewnie nie liczysz kalorii i sie spinasz z gotowaniem kurczaka na parze w między czasie jedząc owoce, które mają w uj kcal i cukrow. Polecam cardio na czczo, spacer z rana na problemy z hormonami albo rowerek jest good gut gut.