Aktywne Wpisy
ZielonaOdnowa +63
Mam maly przydomowy sad, wlasciwie ciagle w trakcie tworzenia od trzech lat od kiedy tu mieszkam.
W pewnym momencie, pod wplywem kanalu na yt "polskie superowoce" pomyslalem ze oprocz standardowy wisni, jablek porzeczek, borowek czy malin chcialbym troche mniej spotykanych owocow, posadzilem aronie, rokitnik, pigwowiec japonski i jagode kamczacka, planuje jeszcze wiosna acerole, swidosliwe, actinidie (minikiwi) i roze jadalna.
Macie moze jakies propozycje innych malo popularnych a ciekawych krzewow lub drzew owocowych
W pewnym momencie, pod wplywem kanalu na yt "polskie superowoce" pomyslalem ze oprocz standardowy wisni, jablek porzeczek, borowek czy malin chcialbym troche mniej spotykanych owocow, posadzilem aronie, rokitnik, pigwowiec japonski i jagode kamczacka, planuje jeszcze wiosna acerole, swidosliwe, actinidie (minikiwi) i roze jadalna.
Macie moze jakies propozycje innych malo popularnych a ciekawych krzewow lub drzew owocowych
thedestroyerofeels +1352
Trzech mężczyzn wchodzi do pokoju hotelowego w Rosji.
Dwóch z nich otwiera butelkę wódki a trzeci kładzie się spać, nie może jednak zasnąć bo pozostali dwaj są już wstawieni i opowiadają głośno polityczne dowcipy.
Po chwili ma już tego dość i postanawia zejść na dół zapalić, wracając poprosił obsługę o to żeby przyniosła mu herbatę do pokoju.
Wchodzi do pokoju, siada z pozostałymi dwoma i nagle zaczyna mówić do gniazdka w ścianie:
- Towarzyszu Majorze, poprosimy herbatę do pokoju numer 62
Pozostali zaczynają się śmiać i patrzą na niego jak na debila - śmiechy milkną jednak po chwili gdy do pokoju zostaje przyniesiona herbata. Goście nie wiedzą co się stało, siedzą i boją się że ktoś ich podsł#!$%@?. Impreza jest martwa i wszyscy idą spać.
Autor żartu z herbatą wstaje rano i widzi że jest w pokoju sam, po jego kumplach nie śladu. Zmartwiony schodzi na dół i pyta recepcjonistkę czy wie dokąd poszli.
Przestraszona recepcjonistka szepcze:
- Przed świtem zjawiło się KGB i ich zabrało
Facet jest ze strachu blady jak ściana i pyta czy nie wie dlaczego go oszczędzili.
Recepcjonistka odpowiada:
- Towarzyszowi Majorowi spodobał się Pański dowcip