Wpis z mikrobloga

Lekarz medycyny pracy. Czynne od 7.30. Pierwsi ludzie do wizyty pojawiają się przed 6.


@TrzeciGalJanuszex: raczej januszowanie lub #!$%@? pracodwacy, w ostatnim kolchozie zmarnowalem caly dzien zeby dotrzec do medycyny pracy w tym 2h czekania w kolejce, pare lat temu dostalem wolna reke co do medycyny pracy i mimo ze znalazlem gabinet na drugim koncu miasta to umowilem sie na konkretna godzine, bez kolejek, a obsluga profi i wszystko w ok
@TrzeciGalJanuszex: Za każdym razem, jak idę na okresowe czy to wstępne badania, to przyjmuje mnie lekarz stareh daty który ma te badania w dupie i zawsze się rozgada na 10 minut. Badania przeprowadzi pobieżnie, albo nawet ich nie zrobi tylko spyta się czy wszystko w porządku. A tak to pierdzieli o dupie marynie, jak tam życie, gdzie będziesz pracować, gdzie pracowałeś itp. I tak na każdą osobę 10 minut, to się
@TrzeciGalJanuszex
@leniuchowanie
Ja mam jeszcze lepsze doświadczenia.. kiedyś zajmowałem się umowa z zakładem medycyny pracy i pech chciał że trafiłem na badania do nich..
- okulista Pana nie przyjmie bo nie ma uprawnień do badania w sprawach pracowniczych..
- proszę pania.. ją zajmowałem się umowa z państwem i skoro zgodziliście się na warunki umowy to proszę teraz mi znaleźć okulistę który będzie mógł mi kwitek wystawić.. okulista znalazł miejsce w kolejce.

Inna