Wpis z mikrobloga

Tyle co widziałem Adriana Polaka (czyli głównie konferencja przed FAKEMMA) to jawi mi się jako osoba co najmniej irytująca, zadufana w sobie, z ego napompowanym bardziej niż którykolwiek z mięśni. Na domiar złego trzyma się z Lordozą, którego z kolei szkoda by było nawet opluć. Ale po ostatnich pokazach klasy ze strony tucznika mam ogromną nadzieję, że do historii o złamanym palcu dojdzie jeszcze parę innych, podobnych, o wybitych zębach, połamanym nosie, podbitych oczach czy poniżeniu z ręki pieska śmiertelnego rywala. Po #!$%@?, jakie ostatnimi czasy uprzejmy jest serwować, byłoby to co najmniej wskazane. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#danielmagical #patostreamy #fakemma #famemma #grubyoszust
  • 1
  • Odpowiedz