[c.....i]

W poradni językowej PWN było już kilka razy pytanie o małżeństwa homoseksualne. Już w 2005 roku językowznawcy wskazywali, że nie jest to oksymoron, tylko wyrażenie bez desygnatu w Polsce:

Związek słów małżeństwo homoseksualne nie jest nielogiczny – odsyła jedynie do rzeczywistości w Polsce nieusankcjonowanej.

prof. Marcjanik, 2005

Najlepszą odpowiedzią jest jednak odpowiedź prof. Bańko, 2011 na zarzut, że "małżeństwo osób jedneł płci" to wyrażenie nielogiczne:

Co bowiem stanie się z małżeństwem i ze słowem małżeństwo, przecież nie wiemy.

#homoseksualizm #neuropa #4konserwy

[S.....x]

@czaykowski: Ciekawe, co prawaczek od tej rzekomej nielogiczności czuje, gdy widzi bieliznę w innym kolorze, niż białym. Muszą mu się styki palić.

[t.....3]

@Slonx: Albo gdy idzie do lekarza i ten mu mówi, że od bólu dupy uszkodził sobie aż miednicę. Pewnie mówi "o nie panie lekarzu, miednica to takie naczynie z miedzi, to niemożliwe!".

[GilbertEatingGrape]

@tymczasowe_konto333: albo jak dziewczyna się go pyta 'czy mogę ci possać #!$%@?' to mówi 'nie mam #!$%@?, bo #!$%@? już wyszły z użycia' :/

[Jaktamjestnapisane]

@czaykowski: o uwaga profesorowie wykopu znają się lepiej na języku polskim niż profesorowie języka polskiego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[M.....a]

@czaykowski: A przy okazji warto się zastanowić, czy ocenianie "słuszności" zjawisk na podstawie tego, czy istnieje w danym języku na nie nazwa, jest w ogóle poważne. To jest dokładnie ten sam poziom, co ludzie, którzy twierdzą, że kobieta nie może być dobrym profesorem, bo nie istnieje żeńska forma tego słowa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Moim zdaniem argumentum ad słownikum można kwitować chłodnym uśmieszkiem, bo nikt kto ma

[c.....i]

@Marbarella: nie do końca, bo jak pisze prof. Bańko: "czasem także prawnik przychodzi do językoznawcy z prośbą o wykładnię językową jakiegoś pojęcia"