Wpis z mikrobloga

Bo traktujesz je jako księżniczki. Musisz popracować nad poczuciem własnej wartości. Ja też z tego próbuje wyjść od jakiegoś czasu i nawet z sukcesami. Najgorsze to te idealozowanie różowych w głowie, bo potem przy spotkaniu jest wielki stres, a jak już minie to nigdy nie jest tak pięknie jak to było w myślach
  • Odpowiedz