Wpis z mikrobloga

"Michał Heller, Ewolucja i przypadek" - do obejrzenia / do posłuchania, mogę polecić. Ewolucja z perspektywy fizyka.

https://www.youtube.com/watch?v=4-naPht0Gic

Zawołam też #religia i #ateizm, bo chociaż tutaj tematyka religii nie pojawia się, to warto taki materiał mieć dla wujków, ciotek i sąsiadek które uważają, że "ewolucja to nie, bo Bóg". A z doświadczenia wiem, że pokazanie takiej osobie księdza będącego naukowcem mówiącego o szczegółach ewolucji lepiej zadziała, niż naukowe dowody, bo "ty to ateista, więc cię nie słucham" ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

#nauka #ewolucja
  • 11
@Racjonalnie:

MAM PYTANIE DO KSIĘDZA EWOLUCJONISTY(PHI!)

DLACZEGO NA CAŁEJ ZIEMI JEDYNĄ ŁYSĄ MAŁPĄ JEST CZŁOWIEK??

PRZECIEŻ TO JEST CAŁKOWICIE BEZSENSOWNE.

GDYBYŚMY MIELI FUTRO, TO MOGLIBYŚMY JEŚĆ ZE CZTERY RAZY MNIEJ, NIE CHOROWALIBYŚMY NA BARDZO WIELE DOTKLIWYCH CHORÓB,

W DODATKU ŁATWOŚĆ UTRZYMANIA ENERGI GWARANTOWAŁA BY NAM LEPSZĄ MOTORYKĘ CAŁEGO ORGANIZMU, W TYM W SZCZEGÓLNOŚCI MÓZGU, KTÓRY JAK TO BYŁO W KTÓRYMŚ Z PANA WYKŁADÓW JUŻ U PIĘCIOLETNIEGO DZIECKA OGRANICZA ZNACZNIE SWOJE MOŻLIWOŚCI,
A z doświadczenia wiem, że pokazanie takiej osobie księdza będącego naukowcem mówiącego o szczegółach ewolucji lepiej zadziała, niż naukowe dowody, bo "ty to ateista, więc cię nie słucham


@Racjonalnie: Spoko, może się przydać na niejednym forum religijnym. Ale z drugiej strony, to czy teraz KK walczy z problemem, który sam stworzył (kreacjonizmem)? Tzn walczy... w sumie tylko uznał TE, ale ma gdzieś co mówią niektórzy duchowni. Przykład: peudodokumenty na TVTrwam.
@jan_zwyklak:

walczy z problemem, który sam stworzył (kreacjonizmem)?


Kreacjonizm był wcześniej niż KK, oni go tylko przejęli. I szczerze mówiąc jak na ówczesne warunki nie mieli innego wyjścia, bo żadnej alternatywy nie było. Tkwienie przez wieki w "nie wiem" byłoby ciężkie, jakoś ta luka musiała być załatana.

Tzn walczy... w sumie tylko uznał TE, ale ma gdzieś co mówią niektórzy duchowni.


Też mnie to czasami dziwi, że raczej nie zajmą się
Też mnie to czasami dziwi, że raczej nie zajmą się takimi przypadkami. Ktoś powiedział, że KK nie działa na płaszczyźnie udowadniania / negowania ewolucji i stąd pozostawiają dowolność w tym temacie, nie zajmują się po prostu tym. Odnośnie TE stwierdzili mniej więcej, że jej uznanie nie wyklucza bycia katolikiem - a prawdziwość TE nie jest ich zagadnieniem.


@Racjonalnie: Czyli po tysiącach lat tkwienia w kreacjonizmie (bo faktycznie nie było alternatywy), nagle
@jan_zwyklak:

Zawsze może pojawić się odpowiedź w stylu:

KK jest niezmienny w swojej doktrynie, ale dzisiaj po prostu lepiej rozumiemy to, co Bóg do nas mówi


Otwartość KK na swobodne interpretacje daje duże możliwości.

Gdyby okazało się, że ewolucja nie do końca jest prawdą, bo obce cywilizacje majstrowały przy DNA naszych przodków celowo sprowadzając ewolucję do powstania człowieka, to i tak dałoby się to jakoś z doktryną KK pogodzić.

KK dopasuje
KK dopasuje się do naczynia w którym się znajdzie - proces ten będzie zawsze długi, ale dzięki temu niezauważalny :)


@Racjonalnie: Na przestrzeni wieków widać to jak na dłoni. Tną gałąź na której siedzą, ale nie maja innego wyjścia by dotrzeć do ludzi na ziemi.

jakakolwiek jasna deklaracja za / przeciw TE zrobiłaby nieco zamieszania, a pewnie tego chcą też uniknąć.


@Racjonalnie: Czy taką deklaracją nie była słynna wypowiedź JPII
Czy taką deklaracją nie była słynna wypowiedź JPII o ewolucji?


@jan_zwyklak:

coś podobnego powiedział też Franciszek. Widziałem jednak w sieci "opór" bardziej konserwatywnych środowisk którzy "tłumaczyli" papieża.

Stwierdzenie typu "ewolucja to fakt, a dosłowne 6 dni stworzenia jest niezgodne z katolicyzmem" nie padło. Wszystko tak bardziej delikatnie.
@Racjonalnie: Przepraszam, że napastuję, ale privy masz wyłączone, a widzę, że udzielasz się w tym wpisie. Mógłbyś wkleić to, co poniżej, bo OP ma mnie na czarnej liście i nie mogę tam odpisać?

Sam początek i już manipulujesz.

Cytaty

„Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem po 40 dniach, zarodek żeński po 80. Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów.” (...)

Św. Tomasz z Akwinu nigdy nie powiedział