Wpis z mikrobloga

@cgb771: nie poszedłby sam nigdy. Cała jego postać to gość który potrzebuje wsparcia innych w tym co robi. Stąd właśnie strumyki. Stąd Adam na nich. On potrzebuje widowni, bo ma niską samoocenę. Podkreśla to jeszcze „wystawnym” w jego mniemaniu życiem. Samochody, jedzenie, telefony, a nawet desperadosy, które w tym momencie są już pastą.
Zabrał ze sobą grupkę nie dlatego, że obsrał zbroję przed wykopkiem, którego widział. On karmił swoje ego ich
@jan_sebastian_dzban: Trochę już chyba spokorniał, widziałem jakieś szoty jak mówi o swojej becie że samochód jest spoko ale wie że są dużo fajniejsze a na taki go tylko stać. Kiedyś by się tylko wydzierał - pa #!$%@? jaka beta za 40 koła #!$%@? jak król sie wioze, twoja matka mi może berło #!$%@?ć za 1200 na miesiąc ja tyle dniówki mam, łokieto elo. Pytanie czy szczerze tak uważa czy rozkminił sobie