Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Niespełna roczny związek wczoraj utonął w odmętach logiki mojego byłego różowego paska, a raczej jej umysłowego #!$%@?.
Siedzimy sobie wczoraj wieczorem i rozmawiamy o niczym, w pewnym momencie rozmowa schodzi na poprzednie związki i doświadczenia, wiadomo temat śliski ale różowa wydawała się normalna. No i ona mówi ze miała dwóch chłopaków i jeden przygodny romans na obozie - luzik. Ja zgodnie z prawdą mówię że jest moją drugą dziewczyną a kilka razy skorzystałem z usług dam z Roksy.
No i się ku*** zaczęło.
Pamietam w sumie tylko jakieś obelgi że taki owaki, że nie spodziewała się, że się brzydzi, miałem taki WTF w głowie że przez dobre kilkanaście minut po tym jak trzasnęła drzwiami próbowałem ogarnąć co tu się właśnie.
Zastanawiam się czy próbować jakoś działać czy odpuścić. Z jednej strony naprawdę fajna dziewczyna z drugiej strony taka jazda o byle gówno. Co robić?
Muszę chyba to zapić.
PS Lżej mi po wyrzuceniu tego z siebie.
#zwiazki #logikarozowychpaskow #tfwnogf

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 15
@AnonimoweMirkoWyznania: Nic nowego. Kobiety osiągają himalaje hipokryzji przy temacie przeszłości seksualnej. Pomimo że święta nie była to nie możesz jej oceniać bo to przeszłość, a ona nie ma znaczenia, "co było, a nie jest nie piszę się w rejestr", i inne #!$%@? stwierdzenia. Równocześnie jeśli w twojej przeszłości seksualnej znajdzie się choćby epizod z prostytutkami to nagle przeszłość seksualna ma znaczenie, i to tak duże żeby cię rzucić. Zresztą kobiety, które
@Blake_RP ale powiedz mi, co ma logiczne i samokrytyczne myślenie do gustu? Dziewczyna nie akceptuje prostytutek i ma do tego prawo. Tak samo jak Ty mógłbyś nie akceptować, no nie wiem, trójkątu z dwoma czarnymi. A ktoś inny nie widziałby w tym problemu.
Ludzie są różni i mają prawo selekcjonować partnerów zgodnie ze swoimi ideałami.