[qwerss]

Jak wyliczyć powierzchnię ścian mając wysokość pomieszczenia i powierzchnię podłogi w m2? #budownictwo

[Daleth2202]

@qwerss: trochę słabo, przydałoby się zmierzyć wymiary podłogi

[Cauchemar7]

@qwerss Jak nie masz wymiarów tej podłogi tylko jej powierzchnię to nie da rady

[qwerss]

@barto125 chodzi o wszystkie

[barto125]

@qwerss: jednak tak się nie da, coś źle myślałem.
Musisz mieć wymiary podłogi.

[sp0q]

@qwerss: Teraz mnie chłopaki trochę zbili z tropu i czuję się jak przy tablicy, ale na moje jest to bez znaczenia jak wygląda plan mieszkania. Możesz przyjąć powierzchnię podłogi jako pole kwadratu i dla jego boków policzyć powierzchnię ścian.

[sp0q]

@qwerss: no dobra, braknie nam ścian wewnętrznych. Nie masz planu tego mieszkania?

[qwerss]

@barto125 no mam w m2. Nie może być? :)

[mlesz]

@qwerss: zakładamy np powierzchnię 4m2 i wysokość 3m. Odpowiedzi moze byc nieskonczenie wiele. Np wymiar lazienki 2x2 da 24 m2 scian. Wymiar 1x4 da 20m2 scian :) większość rozsądnych dla przykładu łazienki odpowiedzi będzie się zawierało w tym zakresie.

[barto125]

@sp0q: nie da rady tak:
20 m2 ściany 4 i 5, wysokość 2 wychodzi 4*2 + 5*2 *2 =36, ale przyjmując 10 i 2 to mamy 10*2+2*2 *2 = 48

[flager]

@sp0q: Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że prostokąty o tym samym polu mają różne obwody?
Im rzeczywisty pokój bardziej podłużny, tym większy błąd zrobisz biorąc kwadrat do obliczeń.
@qwerss: Nie da się tego zrobić.

[sp0q]

@flager: no trochę siara. 30 stopni jest i tej wersji będę się trzymał.

[qwerss]

@barto125
@flager
@sp0q to jak mi wyliczali w tym wpisie?

https://www.wykop.pl/wpis/32311355

[sp0q]

@qwerss: podawali z grubsza przedział bo ta łazienka raczej za dużo od teoretycznych wymiarów odbiegać nie może ;)

[flager]

@qwerss: Ktoś założył pole kwadratu.
Jeżeli mi nie wierzysz, że dla prostokąta nie da się wyznaczyć obwodu, to spróbuj rozwiązać takie równanie:
P=a*b, gdzie P to znane pole, a i b szukane boki prostokąta.

Jeżeli chcesz oszacować z górką to załóż sobie łazienkę o proporcji boków 2:1 i wtedy mniej więcej wyznaczysz sobie powierzchnię ścian.
Ale to jest nadal tylko pewne oszacowanie, nie

[melba]

@qwerss żeby jednoznacznie wyliczyć trzeba znać jeden z boków lub znać stosunek jednego boku do drugiego. To drugie można spokojnie zmierzyć na jakimkolwiek rzucie, nie musi być w skali byle proporcje były zachowane.

[Limonene]

@melba: jak proporcje będą zachowane to to właśnie jest rysunek w skali ;)

[melba]

@Limonene no w zasadzie tak tyle ze nie trzeba tej skali znać. Wiec nie ma znaczenia czy to skala 1:100 cz może 1:73