Wpis z mikrobloga

Terapia uzależnień - leczenie alkoholizmu cudownym środkiem

Czy ktoś słyszał o takiej substancji jak ibogaina ?

Podobno bardzo dobrze sprawdza się w przypadku osób uzależnionych i nadużywających opiaty i alkohol. Są opisy doświadczeń ludzi , którzy biorąc ibogainę odstawili alkohol bez żadnych objawów abstynencyjnych. Podobno człowiekowi po zażyciu tego środka całe życie staje przed oczami, w pozytywnym sensie, uświadamia sobie co robi źle.

Co to jest w ogóle ibogaina ?

Jest to substancja zawarta w krzewie iboga (Tabernanthe Iboga). Krzew ten występuje naturalnie w Afryce. Według miłośników środków psychoaktywnych jest to prawdopodobnie najsiliniejszy psychodelik na świecie.

Czy normalna, tradycyjna terapia uzależnień może równać się z drogą na skróty i wspomaganiem się ibogainą ?

Ktoś już próbował czegoś takiego ?

źródło : http://alternatywnezycie.com/ibogaina-jak-skonczyc-z-uzaleznieniem-najsilniejszy-najdluzej-stosowany-psychodelik-swiata/

#alkoholizm #uzaleznienie #terapia #alkohol #psychodeliki
  • 9
  • Odpowiedz
  • 1
@andree2012 o zdolnościach leczenia uzależnień ibogainy to słyszałem,alarm od lat, ale w sumie żadnych badań nie widziałem. Może to legenda, może prawda, a może po prostu efekt jakichś jednostkowych przypadków. LSD tez niektórym może pomóc w uzależnieniach, ale większości ludzi nie pomaga wcale.
Wiem natomiast że ibogaina jest dość niebezpieczne - ostro uderza w serce i układ krążenia. Łatwo się orzekreciv, więc trzeba uważać i zażywać pod kontrolą.
  • Odpowiedz
Jak coś ma uleczyć uzależnienie błyskawicznie to rzeczywiście musi być mocne, ale też słyszałem od kumpla , że niektóre psychodeliki uderzają mocno w serce, brał dmt w tabletkach i jak zaczęło wchodzić to przez minutę myślał , że zejdzie z tego świata, ale później już miał pozytywny odlot :)
  • Odpowiedz
@mamtukonto: Bralem 100ug co tydzien przez miesiac, wiec mikrodawkowanie to na pewno nie bylo. W zasadzie rzucenie palenia nie bylo glownym celem, a jedynie milym efektem ubocznym. Nie palilem duzo (ok. 2 paczki na tydzien), ale trudno bylo mi ostatecznie z tym skonczyc. Po kartonie ochota na palenie przechodzila mi na kilka dni, a po tym miesiacu odzwyczailem sie na tyle, zeby zupelnie rzucic. Bardziej byla to zwykla reakcja fizjologiczna,
  • Odpowiedz