Wpis z mikrobloga

Jeszcze nikt nie wrzucał.
http://sportdziennik.pl/kolokwialnie-mowiac-trzeba-znalezc-robote/

Mówisz, że nie potrzebowałeś specjalnych tłumaczeń, ale z boku to wygląda dziwnie, gdy trener nie chce legendzie klubu przedstawić jego sytuacji.


AG: Mam 40 lat, nie będę się obrażał na takie rzeczy. Mówimy o faktach, o rzeczach realnych, które się po prostu wydarzyły. Nie wiem, co miałbym teraz powiedzieć? Że walczyłem do końca, a trener mówił, że będę mieć plac, jeśli wytrzymam trzy tygodnie w treningu? Tak nie było. Próbowałem, bo mimo wszystko ambicja brała górę. Próbowałem, ale w wieku 39 lat naprawdę ciężko jest być w 100 procentach gotowym na każdy trening. W końcu urwała się noga. Po tej kontuzji wiedziałem, że teraz 6 tygodni będziemy się leczyć. Wszedłem na boisko, kontuzja się odnowiła. Nie było szans, by zawalczyć… Bardziej robiłem to ze względów ambicjonalnych niż realnych szans na to, że mogę zagrać.

Uznałeś, że nie jesteś w stanie w żaden sposób przekonać trenera.
AG: Myślę, że nie było żadnych szans od początku.

Paweł, miałeś podobne odczucia?
PB: U mnie sytuacja jest inna. Jest Carlos, czyli król strzelców… Natomiast do słów Arka chcę tylko dopowiedzieć jedno. Jak wmówić opinii publicznej, że piłkarz nie jest w formie? Po prostu go nie wystawiać i tyle.
#wislakrakow
goras - Jeszcze nikt nie wrzucał.
http://sportdziennik.pl/kolokwialnie-mowiac-trzeba...