Wpis z mikrobloga

#ekonomia #krakow jechałem dzisiaj przez Kraków - to jeden wielki plac budowy... dawno mnie tu nie było... i stojąc na światłach, patrząc na te budowy naszła mnie taka myśl: kto to wszystko kupi, a jak już kupi, kto to wszystko wynajmie, a jak już przyjdzie bessa a potem kryzys, kto za te wszystkie niespłacone kredyty na 20-30 lat zapłaci... budynków w takim Krk powstaje na potęgę - wszystko rzeczywiscie wykupywane na pniu? wierzyć się nie chce...
  • 23
  • Odpowiedz
@Given: @codi_krk: @goferek: no ok, ale... po pierwsze z tego co widziałem, to zwykle są to małe mieszkania (mozna to oszacować z grubsza patrząc na liczbę okien + wielkośc balkoników...) po drugie - tych mieszkan jest naprawdę masa! na każdym skrzyżowaniu jakaś budowa w trakcie... fajnym zdjęciem byłoby zdjęcie żurawi w Krakowie - tego stoi masa... a co do słoików - studia trwają zwykle 5 lat,
  • Odpowiedz
@zolw_od_tylu: niskie stopy procentowe, nieopłacalne lokaty a z wynajmuj najlepsi wyciągają nawet po 5-10%. Nie pamiętam dokładnie procentów, ale spora grupa kupuje mieszkania za gotówkę. A różne źródła podają, że nadal może brakować nawet i 3 milion mieszkań w dobrym standardzie.
  • Odpowiedz
@brakslow: patrząc na to wszystko, naprawdę wierzyć się nie chce - 3 miliony mieszkań to jakby wszystkie wsie uciekły do miast - a to jest nierealne... naprawdę aż jestem ciekaw co się stanie w momencie kryzysu (bo teraz jest dobrze, i dobrze że jest tak jak jest, ale ochłodzenie już idzie vide stopy procentowe za oceanem rosną systematycznie)
  • Odpowiedz
@zolw_od_tylu: Jeżeli chcesz kupić mieszkanie w odległości do 5km od centrum, to 95% mieszkań jest wykupiona. Inwestycje planowane do oddania na 2021 mają wszystkie mieszkania wyprzedane.
Dość powszechne jest teraz to, że jeden ziomek ma kupione w jednym bloku np. 25 mieszkań, wszystkie wynajmuje.
Druga rzecz, wszystkie miasta w promieniu 150km zaczynają pustoszeć, Kraków ciągle zyskuje mieszkańców. Sporo studentów zostaje po studiach, bo tu jest praca.
  • Odpowiedz
@zolw_od_tylu: widziałem też inne zestawienie, w którym była liczba 250k. Statystycznie patrząc, to rzeczywiście nie byłoby tak źle. Ale jeśli uwzględnić dość kiepski standard wielu mieszkań i mały metraż, to nie jest to aż taka niearealna liczba. Chociaż ciężko sobie wyobrazić, to nadal jest spora grupa domów, które nie mają np łazienki. W USA rosną już od 2 lat, zgodnie z przyjętym planem. Nie zapominaj, że mieli rekordowo niskie stopy,
  • Odpowiedz
@diarrhoea: ło matko - 25 mieszkan na raz bierze? ło matko, pierwsze słyszę aby cos takiego sie działo- natomiast w wiekszej skali wydaje mi się ze za posrednictwem poparcie spolecznego taka sytuacja doprowadzi do szybszego ustanowienia podatku katastralnego własnie by wyeliminowac cos takiego... swoja droga, przeciez nie wykupi taki typ calego osiedla bo oprocz zyskow, ma tez koszty utrzymania takiego budynku...
  • Odpowiedz
@Krs90: Rata kredytu jest bardzo często mniejsza, niż cena odstępnego i to o kilakset zł.
Problemem jest głównie wkład własny. Coraz więcej banków wymaga 20%, a to oznacza, że musisz mieć 100k zł, żeby dostać kredyt na mieszkanie, w którym zamieszkasz za 3 lata ;)

Ceny wynajmu są chore, ale powinny nieco spaść w perspektywie 2-3 lat. Przy czym prawdopodobnie spadną ceny poza centrum, w centrum trochę wzrosną.
  • Odpowiedz
@diarrhoea: Czy ja wiem czy spadną? Biorąc pod uwagę zalew ludzi z Ukrainy to poszły dość mocno w górę. Sam zastanawiam się nad mieszkaniem ale właśnie wkład własny trochę zatrzymuje.
  • Odpowiedz
@Krs90: Na obrzeżach Krakowa nadal stoją zupełnie puste, ogromne inwestycje które nie mogą mieszkań sprzedać (nikt tam nie chce mieszkać, bo w tej cenie można kupić pod Krakowem dom i mieć lepszy dojazd samochodem). Ceny wynajmu tych mieszkań będą spadać, bo nie będzie chętnych (tak jak 5 lat temu można było spokojnie wynając mieszkanie na Ruczaju za mniej niż 800zł). Centrum będzie rosło w cenę, bo korki będą się tylko
  • Odpowiedz
@zolw_od_tylu: dane, o których piszesz sa powszechnie dostępne. Wprawdzie dla całego kraju, ale i tak głównie buduje się w 6-8 aglomeracjach.
A jak chcesz zobaczyć las żurawi (wieżowych) to zapraszam do Warszawy na Rondo Daszyńskiego. Ze 12-16 żurawii w obrębie jednego skrzyżowania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz