Wpis z mikrobloga

@djtartini1:

O co ci chodzi? Fakty są takie, że najpierw panowało przyzwolenie na nawracanie siłą. Ameryka Południowa i Środkowa to idealny przykład. Mogę jeszcze przypomnieć jak katolicy wyprawiali się na mordowanie protestantów w Europie, albo jak w średniowieczu organizowano krucjaty przeciwko ludom nadbałtyckim.
  • Odpowiedz
@dluto:

Chłopie, jeżeli to ma być argument, to ja przebijam, bo ateiści wymordowali miliony ludzi.


Chłopie, mordowali, ale nie w imię nawracania na ateizm i raczej gówno ich obchodziło, czy zabijają katolika czy ateistę, bo tak- ateistów też mordowali.
  • Odpowiedz
@Wykopus_Mirkus_Rex: Nie możesz uogólniać i winić wszystkich za zachowania części osób. Kościół jako jedyna intytucja- akurat w tym wypadku jako pierwszy zareagował prawidłowo. Poza tym- to raczej kwestia polityczna i ekonomiczna niż religijna, religia nie miała nic do tego. Dlatego wśród tych osób byli i katolicy i ateiści i protestanci.
  • Odpowiedz
@Wykopus_Mirkus_Rex: Kościół nie kierował i nie płacił tym osobom. To było zwykła chęć zarobku i nie dorabiajmy do tego ideologii. Dostali zakaz od papieża, ale nie dostali od swoich władców, więc proceder najczęściej trwał dalej.
  • Odpowiedz
Kościół nie kierował i nie płacił tym osobom. To było zwykła chęć zarobku i nie dorabiajmy do tego ideologii.


@djtartini1:

Poczytaj o tym jak zakonnicy podsycali konkwistadorów do ludobójstwa zamiast pieprzyć mi tutaj głupoty.
  • Odpowiedz
@Wykopus_Mirkus_Rex: Podaję fakty, nie lubię ideologicznych bajek. Jasne, że się tacy zdarzali podobnie jak ateiści, którzy zabijali z własnej woli, nie będąc nakłanianym przez nikogo. Jednak argumentacja anegdotyczna mnie nie bawi i dla mnie liczą się tylko fakty. To, że Kościół jako jedyny zakazał- a częśc osób się nie stosowała- to nie świadczy o tym, że Ci, którzy nie zakazali i nie musieli się niczym przejmować byli lepsi.
  • Odpowiedz
@djtartini1:

Podaję fakty, nie lubię ideologicznych bajek. Jasne, że się tacy zdarzali podobnie jak ateiści, którzy zabijali z własnej woli, nie będąc nakłanianym przez nikogo. Jednak argumentacja anegdotyczna mnie nie bawi i dla mnie liczą się tylko fakty.


Powiedz więcej wzniosłych słów o tym jaki jesteś mądry i przewyższasz mnie intelektualnie. Nie pierwszy i nie ostatni zadufany w sobie katolik na wykopie. Powiedz więcej oklepanych formułek o faktach.
  • Odpowiedz