Wpis z mikrobloga

Idzie człowiek na pierwszy mozliwy seans, zeby uniknac zalewu spoilerow. I co? Z jednej strony otyly koles lvl ok 30 żrący jakies chipsy z szeleszczącej torby, z drugiej parka (też żrąca, ale raczej migdaly, równie głośno) przez 1/3 filmu gadająca jakby sami na sali byli... Naprawde nie da sie bez gadania i wpychania do gąb czegokolwiek ( ( ͡~ ͜ʖ ͡°) ) wytrzymac w kinie 2 godzin?
A sam film ok, ale brak tego blysku w oku Hana ;)
#starwars #gorzkiezale #kino
  • 2