Wpis z mikrobloga

@91zozol ziomek, jaką masz podstawę do tego żeby bawić się w ratownictwo? TC3 to trochę bardziej skomplikowana zabawa od pierwszej pomocy. Technik farmaceutyczny nie ma nic wspólnego z ratownictwem. Z resztą sam tytuł "ratownik" nadaje się po ukończeniu kursu kpp. Z resztą obrona terytorialna to ciota i #!$%@?
  • Odpowiedz
@Agemaker tak jak mówiłem to nie są jakieś moje pierdy ani wymysły tylko sytuację z którymi mój kumpel jako ratownik się zmierzyć ;) natomiast jeśli chodzi o punkt 4 i 5 to były sytuację gdzie jechał do wypadku samochodowego a wtedy to akurat jedzie się do miejsca zdarzenia z lekarzem no ale mimo wszytko taka sytuacja, natomiast nie rozumiem czemu terytorialsow nazywacie patowojskiem bo TVN czy Wyborcza tam mówił że zdarzają
  • Odpowiedz
@krzysztof-marcin-rybacki w 4 przypadku masz coś takuego jak wklucie doszpikowe, nikt się nie szarpie z poszkodowanym jeśli nie ma żyły. W 5 przypadku stosujesz opaskę zaciskowa I szybki transport do szpitala. Nie ma czegoś takiego jak szycie naczynia krwionośnego na miejscu zdarzenia. Karetka z lekarzem nie jest jakąś specjalną karetką, jeździ zgodnie z kolejką do takich samych zleceń jak Podstawowa.

Nazywam ich tak bo doskonale widać, że nikt tego nie bierze
  • Odpowiedz
@91zozol: bez obrazy, ale farmacja do ratownictwa mają się zupełnie nijak, a w szczególności do ratownictwa pola walki. Nawet jeśli miałeś ponad 60h pierwszej pomocy, to nadal nie miałeś setek godzin szkolenia praktycznego w ratownictwie, które rat. medzi odbywają podczas praktyk na STUDIACH. Ratownicy medyczni to są osoby wykwalifikowane, po studiach wyższych i ich praca nie polega tylko na kładzeniu kogoś na nosze i od czasu do czasu przeprowadzenia RKO.
  • Odpowiedz
@RozmarzonyRepublikanin: Ale ja siebie nie porównuje do ratownika medycznego który skończył studia baranie. Ja chcę się uczyć ratownictwa w wojsku. Chodzi o to że znając życie wezmą kogoś na szkolenie na ratownika z przypadku zamiast mnie mimo że trochę liznąłem tematu.
  • Odpowiedz
Mojemu koledze dali specjalizacje strzelca wyborowego bo powiedział że grał dużo w gry i ma dobre oczy

@91zozol:

Nie żaden wyborowy, tylko strzelec. Kolega chyba zażartował, a ty to podchwyciłeś. Strzelca dają każdemu, kogo nie mogą wcisnąć w jakąś określoną specjalizacje. Ja na miejscu kolegi bym się nie chwalił, bo strzelca dostają ludzie bez szkoły/pasji. Prawdopodobnie skończy jako wartownik.
  • Odpowiedz
@91zozol: barany to ty masz w zagrodzie. Jeśli myślisz, że robienie leków to liźnięcie tematu i odbycie jakiegoś tam szkolenia starczy aby być medykiem na polu walki to Ciebie zaskoczę. Era takich felczerów dawno minęła, ogromna większość ratowników w wojsku to są rat medzi i pielęgniarze. Po jakiego wała na takiej pozycji człowiek, który nawet nie umie założyć wkłucia, a w dodatku nie ma pewności czy jest w stanie w
  • Odpowiedz
@RozmarzonyRepublikanin: > Jeśli myślisz, że robienie leków to liźnięcie tematu i odbycie jakiegoś tam szkolenia starczy aby być medykiem na polu walki to Ciebie zaskoczę
Nie powiedziałem tak. Jesteś idiotą. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz