Jakieś protipy odnośnie załatwiania spraw z klientem? Wczoraj zamieściłem ogłoszenie że naprawiam elektronike i dziś o 16 dostaje pierwszego kompa. Będzie to moje pierwsze doświadczenie związane z pracą jako tako (wcześniej tylko wiśnie zrywalem z tydzień i w sklepie na magazynie dzień - spoiler na końcu czemu tyle tylko XD)
@Bruno_: spytaj co nie bangla, spisz sobie jakiś protokół (w jakim stanie przyjmujesz sprzęt) powiedz że diagnostyka w ciągu 1 dni. Jak się jorgniesz co zrobić to wtedy rzucasz cenę i jak akceptuje to robisz. Jak nie to nie
@nkrnpp: no to jaka proponujesz, kompletnie sie nie znam jesli chodzi o cene i wycenianie uslug. myslalem tez zeby policzyc ile czasu mi zajmie ale to znowu bez sensu bo nie jest stala cena za usluge
wcześniej tylko wiśnie zrywalem z tydzień i w sklepie na magazynie dzień
Wtf? Po tym co wyżej to ja to widzę tak - bierzesz sprzęt od klienta, spisujesz co jest nie tak, zawozisz do ludzi co się znają, dostajesz wycenę, dodajesz 10%, podajesz klientowi. Jak ok, to ludzie co się znają robią naprawę, Ty obsługujesz klienta i zarabiasz 10%. Bez doświadczenia, wiedzy i sprzętu (a nic
@Malinozaur: bez doswiadczenia robienia ludziom kompow - zgodze sie ale co do reszty - mam sprzet i wiedze dlatego chce sie tego podjac. jedyne czego nie wiem to jaka cene podyktowac, nie chce zeby bylo tak ze zrobie cos a klient sie nie zgodzi bo za drogo, ten wpis powstal wlasnie po to aby uniknac tej sytuacji
@Bruno_ W takim razie ok. Ja bym dał ceny trochę niższe, niż rynkowe, bo nowy na rynku i chce się przebić. Musisz poznać stawki konkurencji. Zbyt niskich kwot raczej nie należy proponować. Do tego lokalizacja i konkurencja ma znaczenie, czy ludzie mają inny serwis 2 ulice dalej, czy muszą dojechać do innej miejscowości, albo wysłać sprzęt pocztą/kurierem. Dodatkowo sprzęt serwisowy, który powinien na siebie zarabiać i ze zleceń pewnie będzie modernizowany. No
Jak chcecie ochrony planety to przestańcie wydawać co rok nowy telefon i wprowadźcie program łatwej wymiany baterii ( ͡°͜ʖ͡°) a nie sobie mordę wycieracie ekologią bedac jednocześnie najwikeszym trucicielem spośród spółek technologicznych #apple
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#pytanie #praca #pracbaza #elektronika #komputery
@mamamadzi połowa ceny losowego serwisu z neta to gitarka?
Wtf?
Po tym co wyżej to ja to widzę tak - bierzesz sprzęt od klienta, spisujesz co jest nie tak, zawozisz do ludzi co się znają, dostajesz wycenę, dodajesz 10%, podajesz klientowi.
Jak ok, to ludzie co się znają robią naprawę, Ty obsługujesz klienta i zarabiasz 10%.
Bez doświadczenia, wiedzy i sprzętu (a nic
ale co do reszty - mam sprzet i wiedze dlatego chce sie tego podjac.
jedyne czego nie wiem to jaka cene podyktowac, nie chce zeby bylo tak ze zrobie cos a klient sie nie zgodzi bo za drogo, ten wpis powstal wlasnie po to aby uniknac tej sytuacji
W takim razie ok.
Ja bym dał ceny trochę niższe, niż rynkowe, bo nowy na rynku i chce się przebić.
Musisz poznać stawki konkurencji. Zbyt niskich kwot raczej nie należy proponować.
Do tego lokalizacja i konkurencja ma znaczenie, czy ludzie mają inny serwis 2 ulice dalej, czy muszą dojechać do innej miejscowości, albo wysłać sprzęt pocztą/kurierem.
Dodatkowo sprzęt serwisowy, który powinien na siebie zarabiać i ze zleceń pewnie będzie modernizowany.
No