Wpis z mikrobloga

Miałem „przyjemność” współpracy z tym „korpo” i na 99% obrazek oddaje stan faktyczny: zachlanni właściciele + młodziutkie dziewczyny (licealistki, studentki) „dorabiające” na dziwnych umowach (lub bez) + najniższa krajowa starter pack. Do tego centrala wiecznie zmieniająca ceny i dlatego idąc do kasy na 70% masz pewność, że cena na produkcie będzie inna.
  • Odpowiedz